Tomasz Fornal w ostatnim okresie jest na ustach. PlusLiga co prawda rozpoczęła się na dobre, wszak aktualnie rozgrywa się 11. kolejka, ale zasadniczo na jej starcie już wiele mówi się o ewentualnym transferze Polaka za granicę. Przyjmujący w rozmowie z Sarą Kalisz ze sport.tvp.pl nie tylko odnosi się do ostatnich plotek, ale także ocenia formę polskiej kadry na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
to nie była forma top
W jednym z niedawnych artykułów Jakuba Radomskiego z weszlo.com Bartłomiej Bołądź ocenił formę polskiej kadry na igrzyskach olimpijskich, która wywalczyła wicemistrzostwo w stolicy Francji. Atakujący PGE Projektu Warszawa przyznał, że biało-czerwoni nie trafili z formą. Tego samego zdania jest także Tomasz Fornal, który jest zdania, że podopieczni trenera Nikola Grbicia lepszą dyspozycją popisali się w poprzednim sezonie kadrowym, kiedy to sięgali po mistrzostwo Ligi Narodów, Europy oraz kwalifikację olimpijską. – Zgadzam się w stu procentach z Bartkiem. Uważam, że w Paryżu nie byliśmy w najwyższej sportowej formie i półfinał ze Stanami Zjednoczonymi przebrnęliśmy charakterem, wolą walki, zacięciem i indywidualnościami, które mamy w drużynie. Poprzedni sezon kadrowy, w którym wygraliśmy dwa złote medale VNL i mistrzostw Europy, to był dla mnie moment, w którym prezentowaliśmy się perfekcyjnie, lepiej niż w Paryżu – powiedział Sarze Kalisz ze spot.tvp.pl Tomasz Fornal, przyjmujący reprezentacji Polski i Jastrzębskiego Węgla.
NIECH WSZYSCY KOMBINUJĄ
Już od początku października mówi się o potencjalnych przenosinach wicemistrza olimpijskiego do Turcji. Po miesiącu zagadnienie wróciło niczym bumerang. Dokładnie 7 listopada Przegląd Sportowy przekazał informację o dużym zainteresowaniu Polakiem przez turecki Ziraatu Bankasi Ankara. Jak podała redakcja, 27-latek urodzony w Krakowie może liczyć co najmniej na 800 tysięcy euro za sezon, a mowa o samej 'podstawie’. Do tego miałyby dojść jeszcze bonusy za sukcesy i osiągnięcia sportowe.
– Wiem, na jakiej zasadzie działają media. Wiem też, co się klika, więc nie zdziwiło mnie to. Niech sobie ludzie myślą i kombinują co, gdzie i jak. Mają do tego prawo. Jako media możecie się na ten temat rozpisywać, ale ode mnie i tak niczego się nie dowiecie (śmiech) – przekazał mistrz Polski. I dodał: – Czasami dobrze wyjść ze strefy komfortu, żeby się rozwijać i cały czas iść do przodu. Zobaczymy, jak to wszystko się potoczy (śmiech) – zakończył Fornal.
Zobacz również:
PlusLiga: Długie spotkanie w Olsztynie, faworyci z dwoma punktami
źródło: sport.tvp.pl