PlusLiga już w decydującej fazie! PGE Projekt Warszawa i Aluron CMC Warta Zawiercie tworzą drugą z par półfinałowych. Patrząc przez pryzmat ostatnich tygodni, faworytem pojedynku jest zespół z Zawiercia. Podopieczni Michała Winiarskiego w półfinale Pucharu Polski zdeklasowali rywali i do półfinału PlusLigi podchodzą w roli faworyta.
Najmniej porażek, ale…
PGE Projekt Warszawa w fazie zasadniczej PlusLigi zajął 2. miejsce w tabeli. Jest jednak jedna statystyka, w której podopieczni Piotra Grabana są najlepsi. Wygrali najwięcej meczów w rundzie zasadniczej. Ostatnio jednak wpadli w dołek. Niewiele brakowało, aby w ćwierćfinale PlusLigi rywalizacja z PGE GiEK Skrą Bełchatów przedłużyła się, a do tego w półfinale Pucharu Polski gra stołecznych pozostawiała wiele do życzenia.
W Krakowie zdecydowanie lepsza była Warta Zawiercie, która wytrąciła z rąk argumenty warszawian. W półfinale PlusLigi zawiercianie będą chcieli powtórzyć ten wynik. Czy im się uda?
Zagrywka kontra blok
Zarówno zespół z Warszawy, jak i Zawiercie ma czym postraszyć rywali. Jedną z mocniejszych stron Aluronu CMC Warty Zawiercie jest zagrywka. Ta pozwala im odrzucić rywali od siatki, a i system blok-obrona w szeregach zawiercian funkcjonuje na bardzo wysokim poziomie. W bloku lepiej radzą sobie stołeczni. Na środku mają z resztą świetnych zawodników. To samo można powiedzieć o ekipie z Zawiercia. Starcie Mateusza Bieńka z Jakubem Kochanowskim na środku siatki może być ozdobą półfinałowej rywalizacji.
– Puchar jest pucharem, liga jest ligą. Tam mamy „na dzień dobry” przewagę własnego boiska. Mamy ewentualnie trzy spotkania i mam nadzieję, że wszystkie będą na wyrównanym poziomie. Porażka w półfinale pucharu może być cenną lekcją, która przybliży nas do zwycięstwa w półfinale ligi. Zdecydowanie będzie to motywacja, żeby trenować ciężej, żeby wyciągać wnioski. Nie mówię, że ta porażka zapewni nam awans do wielkiego finału – komentował Kochanowski.
Gwiazdy na boisku
Nie tylko na środku siatki obie drużyny mają świetnych graczy. Chociaż Aaron Russell w finale Pucharu Polski nie pokazał pełnego wachlarza swoich umiejętności, to trudno spodziewać się, że dwa razy z rzędu zagra tak słabe spotkanie. Jego przeciwwagą po drugiej stronie siatki będzie Artur Szalpuk. On także nie błyszczał w Krakowie.
Pojedynek armat szykuje się również na pozycji atakującego. Karol Butryn i Bartłomiej Bołądź mają co prawda inne atuty, ale żaden z nich nie wstrzymuje ręki.
Starcie polskich trenerów
Kolejną analogię można odnaleźć na ławce trenerskiej. Aluron CMC Wartę Zawiercie prowadzi Michał Winiarski, a Projekt Warszawę – Piotr Graban. To dwaj polscy trenerzy młodego pokolenia, obaj mają już sukcesy na swoim koncie. Niedawno zrobiło się trochę szumu wokół trenera stołecznej ekipy i jego pozycja może nie być już tak mocna, jak jeszcze kilka tygodni temu.
Patrząc na przestrzeni ostatnich tygodni, zdecydowanym faworytem półfinału jest Aluron CMC Warta Zawiercie. Mają zdecydowanie mniej wahań formy, a do tego potrafią zaprezentować siatkówkę kompletną. ostatnie pojedynki nie były idealne w zespole z Warszawy. Nadal jednak Projekt Warszawa ma ogromny potencjał, który będzie chciał pokazać. Pierwszy półfinał odbędzie w sobotę, 19 kwietnia o godzinie 14:45 na warszawskim Torwarze. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw.
PlusLiga – półfinał
Przewidywane składy zespołów:
PGE Projekt Warszawa: Jan Firlej, Bartłomiej Bołądź, Artur Szalpuk, Kevin Tillie, Jurij Semeniuk, Jakub Kochanowski, Damian Wojtaszek (libero)
Aluron CMC Warta Zawiercie: Miguel Tavares, Karol Butryn, Bartosz Kwolek, Aaron Russell, Jurij Gladyr, Mateusz Bieniek, Luke Perry (libero)
