PGE GiEK Skra Bełchatów oficjalnie przedstawiła pierwszego nowego zawodnika. Do żółto-czarnej drużyny dołączył młody libero, Maksym Kędzierski – jeden z najbardziej perspektywicznych zawodników młodego pokolenia w Polsce.
Koniec wyczekiwania
PGE GiEK Skra Bełchatów wystawiła cierpliwość kibiców na dużą próbę. Długi czas klub nie potwierdzał transferów na nowy sezon. Ostatnio się to zmieniło. Najpierw podano informację o pozostaniu Grzegorza Łomacza, a następnie o długoletniej umowie Mateusza Nowaka. Przyszedł też czas na nową twarz w zespole. Jednym z libero ma być Maksym Kędzierski.
Młody, ale solidny
Entuzjazm, ciężka praca i jasne, ambitne plany – Maksym Kędzierski jest jednym z tych zawodników, którzy mają świadomość, co w sportowej karierze jest ważne. Nie stoi w miejscu, rozwija się i nie boi się nowych wyzwań. Teraz przed nim kolejne – gra w PGE GiEK Skrze Bełchatów.
– W tym sezonie stawiamy na połączenie doświadczenia z młodością. Młodością, która niesie już za sobą doświadczenie i mądrość. Maksym jest jednym z takich zawodników – rozsądnie podchodzi do swojej kariery. Ma 22 lata i rozegrał dwa sezony na parkietach pierwszej ligi, ogrywając się w warunkach meczowych. Wierzymy, że wniesie do zespołu nie tylko młodzieńczą radość gry i energię, ale także zapewni już jakość w obronie i przyjęciu. Jestem pewny, że Maksym wspólnie z zespołem będzie rozwijał się, co przyniesie PGE GiEK Skrze korzyści teraz, jak i w przyszłości – powiedział Prezes Zarządu KPS Skra Bełchatów S.A., Michał Bąkiewicz.
Maksym Kędzierski ma za sobą trzy sezony gry w I lidze siatkarzy, a także jeden sezon spędzony w PlusLidze – w barwach Bogdanki LUK Lublin. Po czasie spędzonym w SMS-ie PZPS Spała, młody libero na sezon 2022/2023 przeniósł się do Lechii Tomaszów Mazowiecki, w której był zawodnikiem wchodzący głównie do linii obrony.
Następnie przeniósł się do LUK-u Lublin, a miniony sezon spędził w MCKiS Jaworzno. Wtedy, mimo kilku ofert z PlusLigi, Kędzierski zdecydował się na miejsce, w którym będzie mieć szansę do gry. Był to bardzo dobry ruch, bo to w pierwszoligowym klubie najmocniej rozwinął skrzydła. Rozegrał cały sezon, przyjmując blisko 700 zagrywek.
Jasne i ambitne cele
Nowy libero PGE GiEK Skry Bełchatów ma na koncie występy w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Zdobył z nimi trzy brązowe medale mistrzostw Europy (U-17, U-19 i U-22), a także wicemistrzostwo Europy w kategorii U-21.
Maksym Kędzierski miał już okazję poznać wszystkie zakamarki swojego nowego klubu i nie może doczekać się najbliższego sezonu.
– PGE GiEK Skra Bełchatów to wielki klub z ogromną tradycją. Od samego początku jest tu bardzo fajnie. Panuje rodzinna atmosfera, więc bardzo się cieszę, że w przyszłym sezonie będę mógł tu grać – przyznał 22-letni libero. – Chcę grać, to jest najważniejsze. Chcę spędzić jak najwięcej czasu na boisku, dać wiele radości z treningów i gry, a przede wszystkim też jakość sportową – dodał Kędzierski.
Zobacz również:
Karuzela transferowa PlusLigi