Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PGE GiEK Skra niczym feniks z popiołów. Mentalna odbudowa zespołu?

PGE GiEK Skra niczym feniks z popiołów. Mentalna odbudowa zespołu?

fot. Klaudia Piwowarczyk

Siatkarze PGE GiEK Skry od początku 2025 roku zaskakują. Ostatnie mecze pokazują cały potencjał zespołu, a o jego sile przekonały się już dwie najlepsze obecnie drużyny w lidze. W piątek z hali Energia bez punktów wyjechali wicemistrzowie Polski. – Mentalnie czujemy się teraz dużo lepiej – podkreślił Pavle Perić, przyjmujący Skry.

 

Kolejny faworyt pokonany

W niedzielę 9 lutego ekipa prowadzona przez trenera Cretu zaskoczyła formą w Jastrzębiu-Zdroju. Mistrzowie Polski obeszli się smakiem jeśli chodzi o zdobycz punktową, a bełchatowianie dali sygnał wszystkim: wracamy. W kolejnym meczu zespół środka tabeli, który bije się o udział w fazie play-off potwierdził, że bać się muszą go wszyscy i pokonał także wicemistrzów kraju.

Dzisiaj najważniejsza u nas była nasza zagrywka oraz nasza pasja w grze. Nie staraliśmy się grać szybko. Staraliśmy się utrzymać piłkę w grze i popełnialiśmy mniej błędów. Co przy tej dobrej zagrywce było kluczowe dla zwycięstwa i zdobycia ważnych trzech punktów w drodze do fazy play-off – podsumował starcie z Wartą  Serb. Pavle Perić był najjaśniejszą postacią w swoim zespole i z dwudziestoma zdobytymi punktami wybrany został MVP meczu.

 

Rośnie forma i siła mentalna

W obu ostatnich meczach to rywale Skry byli zdecydowanymi faworytami. Na bełchatowian nikt nie stawiał. Wizualnie wydawało się , że więcej problemów sprawili im wcześniej jastrzębianie. A jak ocenia to Perić?

Nie możemy powiedzieć, że to był łatwiejszy mecz niż w Jastrzębiu-Zdroju. Zespół z Zawiercia – nie jest ważne z kim gra – walczy i ma bardzo dobrych zawodników. Wygraliśmy 3:1, ale w każdym secie walczyliśmy razem, może oprócz tego ostatniego. Od początku naciskaliśmy, zagrywaliśmy dobrze i to dało nam tę dużą przewagę w nim i mogliśmy dokończyć mecz wynikiem 3:1 – stwierdził przyjmujący.

Zdecydowanie mentalnie czujemy się teraz dużo lepiej. Wygraliśmy z dwoma drużynami, które mają walczyć o mistrzostwo Polski. To jest niezwykle ważne dla naszego ducha drużyny w kolejnych meczach. Myślę, że podejdziemy do nich z tą fantastyczną energią i mam nadzieję, że będziemy kontynuować naszą grę w fazie play-off niezależnie od tego, które miejsce zajmiemy teraz. I będziemy walczyć jak w meczach z drużynami z Zawiercia i Jastrzębia-Zdroju i nikomu nie będzie łatwo grać przeciwko nam – dodał.

 

Play-off o krok

Sytuacja w walce o fazę play-off jest coraz ciekawsza, a bełchatowianie są coraz bliżej zapewnienia sobie awansu do niej. W ostatnim czasie bełchatowski klub miał z tym problem, więc byłby to dla niego duży krok na przód.

Tak te punkty są niezwykle ważne. Te drużyny są faworytem w każdym meczu, choć to nie jest ważne. Możemy zagrać dziesięć meczów z Jastrzębskim Węglem z wielkimi zawodnikami, wyższym budżetem i tym wszystkim dookoła. Teraz są silniejsi od nas i są faworytami, ale my też mamy czternastkę fajnych zawodników. Każdy ma dwie ręce i dwie nogi. Będziemy zawsze walczyć i robić wszystko, by wygrać każdy mecz – powiedział Perić.

 

Zobacz również:
PlusLiga. Środkowy nie ma limitów i wciąż gra! Jest 23. najlepszym graczem w historii

źródło: skra.tv

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2025-02-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2025 Strefa Siatkówki All rights reserved