13. kolejka PlusLigi w toku, a już w sobotę na kibiców czeka kolejny hit. Indykpol AZS Olsztyn zagra u siebie z Asseco Resovią Rzeszów. Czy niespodzianka sezonu przełamie złą passę ostatnich paru spotkań z czołówką? Mecz zaplanowano na godzinę 14:45. Strefa Siatkówki przeprowadzi ze spotkania relację punkt po punkcie, na którą zapraszamy!
Niefart ostatnich hitów
Indykpol AZS Olsztyn, to jedna z niespodzianek bieżącego sezonu PlusLigi. Zespół Daniela Plińskiego emanuje pewnością siebie, choć ostatnio mierzy się z trudnym kalendarzem. Na początku sezonu drużyna meldowała się w samym czubie rozgrywek, do 10. kolejki punktując w każdym meczu. Do tego doszła imponująca seria wygranych, lecz ostatnie tygodnie nie rozpieszczają Akademików. Na początek Aluron CMC Warta Zawiercie utarła nosa olsztynianom – 2:3. Później przyszło spotkanie z PGE Projektem Warszawa – 2:3. Na domiar złego rozczarował hit z udziałem AZS-u i Bogdanki LUK Lublin, który zakończył się wygraną mistrzów Polski – 3:0.

Teraz olsztynianie chcą powrócić na zwycięską ścieżkę, lecz przed nimi kolejne ciężkie wyzwanie. Już w sobotę ekipa podejmie na własnym terenie Asseco Resovię Rzeszów. Obecnie, niemal na półmetku rozgrywek, Indykpol AZS Olsztyn dalej pozostaje jedną z największych niespodzianek sezonu. Drużyna zajmuje 6 miejsce i z dorobkiem 22 'oczek’ wciąż trzyma się topu. Obecny bilans Akademików, to 7 wygranych i 4 porażki. Zespół ma też za sobą już pięć tie-breaków.
Podium na wyciągnięcie ręki?
O sporym pechu może mówić też Asseco Resovia Rzeszów. Najdłużej niepokonana drużyna w stawce ostatnio odnotowała spadek, znów zawodząc swoich sympatyków. Nie od dziś wiadomo, że na Podkarpaciu na transferach się nie oszczędza, a nie przekłada się to rok do roku na rezultaty. Sezon 2025/2026 miał być inny. Po fantastycznym starcie przyszło jednak parę bolesnych nauczek.
Grudzień Resovia rozpoczęła od porażki z JSW Jastrzębskim Węglem – 0:3. Później udało się rzeszowianom odbić od dna dzięki dwóm starciom z outsiderom. W pierwszej kolejności drużyna pokonała rozczarowujący Steam Hemarpol Politechnikę Częstochowa – 3:0, a następnie rozbiła Barkom Każany Lwów – 3:0. Choć wiadomo, że w sobotnim hicie poprzeczka idzie w górę, to podopieczni Massimo Botti’ego znów są na topie.

Obecnie rzeszowski gigant plasuje się na 4. miejscu. 9 wygranych w 12 meczach dała drużynie 26 punktów, a strata do trzech wyżej notowanych zespołów, to zaledwie 'oczko’. Co więcej, drużyna ma już zapewniony udział w 1/4 finału Pucharu Polski. O taką przepustkę dalej walczą olsztynianie, więc nic dziwnego, że o podwójną motywację zielonych będzie bardzo łatwo.
Sezon życia!
Zarówno Indykpol AZS Olsztyn, jak i Asseco Resovia Rzeszów, mają w tym sezonie mocnych frontmenów. Ciekawie zapowiada się pojedynek rozgrywających, Johannesa Tille oraz Marcina Janusza. Choć wydaje się, że rzeszowianie mają solidniejszy środek siatki, to pewnym jest, że olsztynianie w tym elemencie również potrafią kąsać. Zaletą obu drużyn jest pełnia składów. Rezerwowi są w stanie dźwignąć ciężar meczów, lecz wiadomo, że w takim spotkaniu obie strony zaprezentują się w 'najlepszych garniturach’.
Mocno zapowiada się również na ataku, a Jan Hadrava i Karol Butryn z pewnością zrobią wszystko, aby poprowadzić swoje zespoły do wygranej. Asami w taliach obu szkoleniowców są jednak przyjmujący. Indykpol AZS Olsztyn ma rewelacyjnego Moritza Karlitzka. W ekipie z Rzeszowa kolejne 'odrodzenie’ przeżywa Artur Szalpuk, który przed rokiem grał jeszcze w szeregach stołecznych.
| Kryteria | Motitz Karlitzek | Artur Szalpuk |
| Nagród MVP | 4 | 5 |
| Rozegrane sety (mecze) | 45 setów (w 11 meczach) | 37 (w 12 meczach) |
| Poziom przyjęcia (% pozytywnego) | 261 prób, 18 błędów (48% pozytywnego) | 214 prób, 14 błędów (36% pozytywnego) |
| Łącznie zdobytych punktów | 205 | 135 |
| Punkty w ataku (% skuteczności) | 177 na 330 prób (54% skuteczności) | 124 na 207 prób (60% skuteczności) |
| Asy serwisowe (średnia meczowa) | 18 (1,64 na mecz) | 4 (0,33 na mecz) |
| Bloki (średnia meczowa) | 10 (0,91 na mecz) | 7 (0,58 na mecz) |
Doskonałą formę prezentuje też Jakub Ciunajtis, z kolei Resovia w swoich szeregach ma aż 3 defensorów. Michał Potera, to jedno, lecz o klasie Erika Shoji’ego i Pawła Zatorskiego, nikogo nie trzeba przekonywać.
Jednak olsztynianie?
Oba zespoły dotychczas w ekstraklasie mierzyły się ze sobą 56 razy. W większości meczów triumfowała ekipa z Podkarpacia, triumfując w 36 takich spotkaniach. W setach też Asseco Resovia Rzeszów ma przewagę – 126 do 90. Drużyny w poprzednim sezonie także mierzyły się ze sobą dwukrotnie. Zarówno w pierwszej rundzie, jak i w drugiej, lepsza była grupa z Podpromia, domykając mecze w trzech setach. Olsztynianie mają więc coś do udowodnienia, a lepszej szansy na rewanż niż bieżący sezon może nie być.
Sobotni hit pomiędzy Indykpol AZS-em Olsztyn a Asseco Resovią Rzeszów zaplanowano na godzinę 14:45. Strefa Siatkówki, jak zawsze, przeprowadzi z tego meczu relację punkt po punkcie, na którą już teraz serdecznie zapraszamy!
Prognozowany rezultat: Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 2:3
Przewidywane składy
AZS: Karlitzek – Tille – Lipiński – Halaba – Cieślik – Hadrava – Ciunajtis (libero)
Resovia: Louati/Cebulj – Demyanenko – Graham – Szalpuk – Janusz – Butryn – Shoji (libero)
Zobacz również:
Wyniki i terminarz PlusLigi sezon 2025/2026









