Sezon 2024/2025 okazał się rekordowy, bowiem mecze PlusLigi obejrzało w nim w halach ponad 663 tysiące kibiców, co jest historycznym wynikiem. Został on pobity o ponad 100 tysięcy – poinformował serwis plusliga.pl
Frekwencyjny rekord pobity
Nigdy dotąd w dwudziestopięcioletniej historii PlusLigi nie było tak wysokiej frekwencji na trybunach, jak w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy złamana została bariera 600 tysięcy widzów w halach. Poprawiony został rekord sprzed dekady, a teraz do hal przyszło aż 663 856 kibiców. To naprawdę fantastyczny wynik, biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie mecze PlusLigi są transmitowane na sportowych antenach Polsatu, a przed dziesięcioma laty – gdy ustanawiano poprzedni rekord (na trybunach zasiadło wtedy łącznie ponad 553 tysiące widzów) – były tylko dwie transmisje z każdej kolejki.
– Na pewno ten sezon jest wyjątkowy. Padły rekordy oglądalności, mamy rekord frekwencji, wielkie zainteresowanie rozgrywkami. Do tego doszła mała niespodzianka w finale, co też cieszy, bo coraz więcej nowych klubów ma dobry pomysł na sukces – powiedział prezes PLS, Artur Popko.
Gdańsk i Lublin na czele
W obecnym sezonie rekordową frekwencję zanotowano w Ergo Arenie. 17 marca 2025 roku Trefl Gdańsk podejmował Steam Hemarpol Norwida Częstochowa, a na „Mecz Kaszubski” wybrało się aż 9450 widzów. Średnio – w całych rozgrywkach – na każdym meczu PlusLigi było aż 2515 widzów. W porównaniu do poprzednich rozgrywek to wzrost o ponad 130 tysięcy widzów łącznie i ponad 500 widzów średnio na mecz. Tłumy kibiców zgromadził również turniej finałowy Pucharu Polski w Krakowie. –Na AL-KO Superpucharze w Katowicach mieliśmy komplet, w największej hali w Polsce w TAURON Arenie pobiliśmy kolejny rekord frekwencji w TAURON Pucharze. Bardzo dużo kibiców pojawiało się na meczach ligowych w Gdańsku, w Olsztynie, w Lublinie czy Gorzowie Wielkopolskim. Cieszymy się, że siatkówka ma coraz większą publiczność na żywo, ale i przed telewizorami – dodał Popko.
Warto dodać, że najwięcej fanów w całym sezonie było na meczach BOGDANKI LUK Lublin (82 988 w 30 spotkaniach). Do niej należy też jeszcze jeden rekord. Bilety na czwarty mecz finałowy z Aluron CMC Wartą Zawiercie sprzedała w… 14 sekund. Powody do zadowolenia ma też Trefl Gdańsk, który zanotował najwyższą średnią (4162 w 15 meczach). Powyżej ligowej średniej (2515) były jeszcze kluby z Olsztyna (3883), Jastrzębia-Zdroju (2848), Gorzowa (3562), Warszawy (2738), Rzeszowa (3059) i Częstochowy (2681).
Skra dzierży rekord
Przypomnijmy, że rekord wszech czasów w PlusLidze należy do PGE GiEK Skry Bełchatów, która w sezonie 2014/2015 zagrała w Atlas Arenie z Asseco Resovią. 30 listopada 2014 na mecz przyszło 11 000 widzów. A rekord w meczu z udziałem klubów PlusLigi to tegoroczny finał TAURON Pucharu Polski – 14 157 widzów.
Zobacz również:
PlusLiga. Niesamowita frekwencja na trybunach. Było blisko rekordu