Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel
środa, 30.09, godz. 17:30
transmisja: Polsat Sport
Hitem tej kolejki będzie mecz ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Jastrzębskim Węglem. Obie drużyny są do tej pory niepokonane i jedna z nich w środę straci ten status. Kędzierzynianie od początku rozgrywek działają jak rewelacyjnie naoliwiona maszyna, a ich siła na skrzydłach w postaci Kamila Semeniuka, Aleksandra Śliwki czy Łukasza Kaczmarka wzmocniona jest więcej niż solidnym środkiem, a wszystkim kieruje Benjamin Toniutti. Wydaje się, że ekipa z Opolszczyzny nie ma wręcz słabych punktów, co pokazała ostatnio w Bełchatowie, zgarniając komplet punktów w starciu z PGE Skrą. Teraz zespół prowadzony przez Nikolę Grbicia czeka kolejne wyzwanie z drużyną z czołówki.
Jastrzębianie mają za sobą intensywne kilka dni. Po wygranych w turnieju kwalifikacyjnym do Ligi Mistrzów, pokonali w niedzielę MKS Będzin 3:1. O sile drużyny ze Śląska stanowili skrzydłowi: Mohamed Al Hachdadi, Tomasz Fornal oraz Yacine Louati. – To prawda, ten zespół praktycznie nie zmienił się na przestrzeni ostatnich sezonów, Benjamin Toniutti odwala tam kawał dobrej roboty. Myślę, że możemy z tego czerpać i będzie nas stać na to, żeby zagrać w Kędzierzynie-Koźlu na naprawdę dobrym poziomie i motywacji nam również nie zabraknie. To nie będzie łatwy mecz, moim zdaniem to ZAKSA będzie faworytem. My będziemy musieli dać z siebie wszystko, ale zależy nam na tym samym, co rywalom – zapowiedział francuski przyjmujący ekipy z Jastrzębia-Zdroju. Czy ich solidna gra wystarczy jednak na skonsolidowaną i świetnie zgraną ZAKSĘ? Jeśli ekipa Luke’a Reynoldsa marzy o wygranej, to środek siatki musi mocno włączyć się do ofensywy.
Typ redakcji:
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:2
źródło: inf. własna