Rozpoczął się nowy sezon PlusLigi. Już w pierwszej kolejce nie brakowało emocji. Nie zawsze tych sportowych. Zeszły one na drugi plan zwłaszcza w obliczu tragedii, z którą muszą zmagać się między innymi siatkarze PSG Stali Nysa. Przełożone zostało jej spotkanie z Asseco Resovią. Również sportowo działo się sporo. Na pierwszy plan wychodzi zwycięstwo beniaminka z Będzina, wygrane LUK-u Lublin czy bełchatowian.
BEZ GWIAZD
Sezon 2024/2025 PlusLigi rozpoczął się w Zawierciu. Na początek małą niespodzianką był brak Aarona Russella, który miał zaplanowany wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Tym samym inauguracja PlusLigi, której ozdobą miało być starcie Russell-Leon odbyła się bez największych gwiazd. Z dobrej strony pokazali się za to Bartosz Kwolek i Karol Butryn, ale ich zespół przegrał z przyjezdnymi 2:3. W szeregach lublinian brylował Kewin Sasak, a ważną rolę odegrał Bennie Tuinstra.
PECH KURKA
W miarę wyrównany, choć zakończony w trzech setach był mecz w Warszawie, gdzie PGE Projekt podejmował ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Kędzierzynianie już na początku musieli poradzić sobie z urazem Bartosza Kurka, którego czeka przerwa w treningach. Zastąpił go Mateusz Rećko i zaliczył całkiem niezły debiut w PlusLidze, choć przegrany 0:3.
Udany debiut na polskich parkietach ma za sobą Neves Atu Chizoba. Brazylijczyk poprowadził Cuprum Stilon Gorzów Wielkopolski do wygranej 3:2 nad Treflem Gdańsk, sprawiając małą niespodziankę.
FORNAL SHOW W CIENIU OCZEKIWANIA NA DECYZJĘ
Takiej nie było w Tarnowie, gdzie swoje mecze rozgrywa teraz Barkom Każany Lwów. Podopieczni Ugisa Krastinsa urwali mistrzom Polski tylko jednego seta, a dobra postawa Wasyla Tupczija to było za mało na więcej. Po stronie Jastrzębskiego Węgla show dał Tomasz Fornal, który czterosetowe starcie skończył z dorobkiem 23 oczek i 62% efektywnością ataku.
Spotkanie w Tarnowie odbywało się w cieniu zamieszania związanego z przełożeniem pojedynku Asseco Resovii i PSG Stali Nysa. Ostatecznie, już późnym wieczorem mecz został przełożony.
KOMPLETY PUNKTÓW
Przebudowana PGE GiEK Skra Bełchatów z dobrej strony pokazała się w Olsztynie. Oddała gospodarzom tylko jednego seta. Czterech graczy z Bełchatowa zanotowało dwucyfrową zdobycz punktową. MVP powędrowało w ręce Amina.
Z przytupem do PlusLigi wrócił Nowak-Mosty MKS Będzin. Chociaż dwa sety w Katowicach rozstrzygały się jedynie dwupunktową różnicą, to beniaminek nie oddał gospodarzom ani jednej partii. Spora w tym zasługa Brandona Koppersa, a także Damiana Schulza, którego dobre zagrywki w końcówce setów przechylały szalę na korzyść jego zespołu, który po pierwszej kolejce jest wiceliderem tabeli.
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa dobrze zaczął pojedynek ze Ślepskiem Suwałki, ale od drugiego seta to podopieczni Dominika Kwapisiewicza dyktowali warunki i spod Jasnej Góry wyjechali z kompletem punktów, liderem był Bartosz Filipiak.
Pierwszym liderem tabeli jest PGE Projekt Warszawa, który wyprzedza MKS Będzin i Jastrzębski Węgiel. Zestawienie zamyka ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi.
SZÓSTKA I KOLEJKI PLUSLIGI WEDŁUG STREFY SIATKÓWKI
Rozgrywający
Jan Firlej (PGE Projekt Warszawa)
Rozgrywający Projektu w miarę równo rozdzielał piłki pomiędzy swoich skrzydłowych. Firlej rzadziej grał środkiem, ale jego koledzy zanotowali w sumie 54% skuteczności.
Atakujący:
Bartłomiej Bołądź (PGE Projekt Warszawa)
Wysoką formę zaprezentował Bołądź. Bombardier z 26 ataków skończył 16, co dało mu 62% skuteczności ataku, dołożył też blok i 3 asy serwisowe.
Przyjmujący:
Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel)
23 punkty, 69% skuteczności i 62% efektywności ataku muszą robić wrażenie. Fornal nadal jest w reprezentacyjnej formie. Oprócz wysokiej skuteczności w ofensywie miał również 3 bloki i 2 asy serwisowe.
Paweł Halaba (Ślepsk Malow Suwałki)
Chociaż nie był najbardziej obciążonym graczem w przyjęciu swojego zespołu, to jeśli już zagrywka w niego trafiała, radził sobie całkiem nieźle. Podobnie w ofensywie, gdzie zanotował 55% skuteczności, nie próżnował również w bloku (3 punkty).
Środkowi bloku:
Aleks Grozdanow (BOGDANKA LUK Lublin)
Dobry debiut w PlusLidze zanotował Bułgar. Środkowy zdobył 11 punktów, z czego 8 w ofensywie i 3 w bloku.
Norbert Huber (Jastrzębski Węgiel)
11 oczek miał także Norbert Huber. 8 z 10 jego akcji ofensywnych zakończyło się punktem. Środkowy miał również 2 bloki i asa serwisowego.
Libero:
Maksymilian Granieczny (Cuprum Stilon Gorzów)
Młody libero wytrzymał pięciosetowe starcie. Miał 52% pozytywnego i 19% perfekcyjnego przyjęcia. Nie próżnował również w obronie, 13 razy podbijając piłkę.
źródło: inf. własna