Mateusz Florczyk i Filip Lejawa dobrze spisują się w plażowych mistrzostwach Europy do lat 22. Polacy fazę grupową zakończyli z kompletem zwycięstw, choć w piątek musieli sporo się natrudzić, aby pokonać duet z Ukrainy.
W plażowych mistrzostwach Europy siatkarzy do lat 22 bierze udział jedna polska para. Mateusz Florczyk i Filip Lejawa w pierwszym dniu w fazie grupowej odnieśli dwa zwycięstwa. W piątek w ramach grupy D zmierzyli się z ukraińskim duetem – Boiko/Bubłyk.
Mecz od początku był bardzo zacięty. Oba duety popisywały się udanymi zagraniami, a wynik często oscylował wokół remisu. Żadnej z par nie udało się wypracować na tyle dużej przewagi, aby odnieść pewne zwycięstwo. O losach seta musiała zadecydować batalia na przewagi. W niej lepiej spisali się biało-czerwoni, którzy triumfowali 24:22.
W drugim secie nie poszli jednak za ciosem. Inicjatywę na piasku zaczęli przejmować Ukraińcy (8:6). Florczyk i Lejawa nie grali już tak skutecznie, a ich rywale rozpędzali się z akcji na akcję (17:13). Wówczas jednak Polacy zerwali się do walki i doprowadzili do gry na przewagi. Tym razem w niej sprytniejsi okazali się Boiko i Bubłyk, którzy doprowadzili do tie-breaka (23:21).
Niego od mocnego uderzenia zaczęli biało-czerwoni, a kilka udanych zagrań dało im prowadzenie 8:3. W kolejnych minutach nie zwalniali tempa, a pojedyncze skuteczne odpowiedzi na niewiele zdały się Ukraińcom. W końcówce Florczyk i Lejawa kontrolowali grę, a ostatecznie wygrali 15:10. Było to ich trzecie zwycięstwo w mistrzostwach Europy, które przypieczętowało ich pierwsze miejsce w grupie D.
Florczyk/Lejawa POL – Boiko/Bubłyk UKR 2:1
(24:22, 21:23, 15:10)
źródło: inf. własna
