Kolejnego tie-breaka w plażowych mistrzostwach Europy rozegrały Katarzyna Kociołek i Marta Łodej. W drugim meczu grupy H biało-czerwone uległy rywalkom z Niemiec. Mimo porażki Polki grają dalej w turnieju.
Katarzyna Kociołek i Marta Łodej biorą udział w plażowych mistrzostwach Europy. W pierwszym meczu w trzech setach pokonały rywalki z Hiszpanii, a ich kolejnymi przeciwniczkami w ramach grupy H były Niemki – Sandra Ittlinger i Isabel Schneider.
Początek meczu stał pod znakiem walki cios za cios. Gospodynie odskoczyły na 9:7, ale Kociołek i Łodej szybko wróciły do gry. Po akcji pierwszej z nich wyszły nawet na prowadzenie 11:10, ale Niemki nie odpuszczały, a wynik ciągle oscylował wokół remisu. Oba duety zmieniały się na prowadzeniu, a o losach premierowej odsłony musiała zadecydować batalia na przewagi. W niej przy zagrywce Łodej wyszły na prowadzenie 20:18, a chwilę później postawiły kropkę nad „i”, triumfując 21:19.
W drugim secie poszły za ciosem, a po asie serwisowym Kociołek prowadziły 5:3. Niemki jednak szybko wróciły do gry, a przy serwisie Schneider zaczęły przejmować inicjatywę na boisku. Po błędach Polek prowadziły już 12:8. Pojedyncze udane odpowiedzi Łodej nie poderwały biało-czerwonych do walki, a wszystko zmierzało do tie-breaka (18:13). Ostatecznie ta część meczu padła łupem gospodyń 21:16.
Od początku trzeciej partii Polki miały problem w przyjęciu, co szybko przełożyło się na przewagę Niemek (6:3). Biało-czerwone na moment wróciły do gry, ale akcje Schneider spowodowały, że to gospodynie zaczęły przybliżać się do wygranej (10:7). Polki rzuciły się jeszcze do walki. Odrobiły straty, ale po asie serwisowym to Niemki triumfowały 15:13.
Grupa H:
Ittlinger/Schneider GER – Kociołek/Łodej POL 2:1
(19:21, 21:16, 15:13)
źródło: inf. własna
