Drużyna kolejki według Strefy Siatkówki:
Rozgrywający:
Jan Firlej (Projekt Warszawa)
Rozgrywający nie miał problemów z dokładnym rozegraniem, pewnie korzystał ze wszystkich swoich kolegów w ofensywie, doskonale wiedział, że może liczyć na skrzydłowych, ale nie bał się także wykorzystywać środka. Sam Firlej zdobył 3 punkty i nieźle poradził sobie także w defensywnych zadaniach.
Atakujący:
Wassim Ben Tara (PSG Stal Nysa)
Całkiem pokaźny dorobek w starciu z zespołem z Lublina miał Ben Tara. Do 12 punktów w ataku dołożył 3 bloki i 3 asy serwisowe i był liderem swojej drużyny w ważnym meczu.
Przyjmujący:
Kevin Tillie (Projekt Warszawa)
Może i Francuz nie kończył absolutnie wszystkich akcji w ofensywie, ale swoją grą w defensywie mocno pomógł Projektowi w wygranej z ZAKSĄ. Miał dobre przyjęcie, 7 raz dobrze spisał się w obronie, a na swoim koncie miał też 5 punktowych bloków.
Paweł Halaba (Ślepsk Malow Suwałki)
Trudno było nam wybrać pomiędzy Halabą a jego kolegą – Miranem Kujundziciem. Obaj z bardzo dobrej strony pokazali się w meczu z PGE Skrą, to jednak Halaba lepiej spisał się w przyjęciu, miał też 59% skuteczności w ataku.
Środkowi bloku:
Andreas Takvam (Ślepsk Malow Suwałki)
Dwucyfrowa zdobycz punktowa zasługuje na miejsce w naszej drużynie kolejki, a taką mógł pochwalić się Takvam, Skończył 9 z 10 akcji w ofensywie, a do tego dołożył blok i 2 asy serwisowe.
Dawid Woch (BBTS Bielsko-Biała)
Chociaż BBTS przegrał z Aluronem CMC, to z dobrej strony pokazał się Dawid Woch. Jego drużynie udało się urwać punkt faworytowi, a środkowy miał 67% skuteczności, do tego dołożył 2 bloki i 4 wybloki, a także asa serwisowego.
Libero:
Bartosz Mariański (GKS Katowice)
Solidne przyjęcie na poziomie 60% pozytywnych odbiorów i 0 błędów w tym elemencie – oto dorobek libero GKS-u Katowice. Mariański nie tylko czuwał nad przyjęciem swojej drużyny w wygranym 3:0 meczu, ale nie próżnował także w obronie, 5 razy podbijając ataki lubinian.
