W meczu 4. kolejki PlusLigi w Kędzierzynie-Koźlu miejscowa ZAKSA podejmowała Projekt Warszawa. Obie ekipy przez długi czas walczyły o zwycięstwo, a dopiero w tie-breaku triumfowali gospodarze.
Bardzo wyrównanie rozpoczęło się spotkanie w Kędzierzynie-Koźlu. Żadna z ekip nie potrafiła odskoczyć rywalom (5:5). Dopiero dobre ataki Semeniuka i Kaczmarka dały następnie prowadzenie gospodarzom (9:5), co zmusiło Andreę Anastasiego do wzięcia przerwy dla swoich podopiecznych. Kędzierzynianie zrezygnowali z bloku, co okazało się być błędem, bowiem Petković technicznie splasował w dziewiąty metr (10:7). Następnie między rękami blokujących udało się znaleźć lukę Śliwce (14:11), ale asem Kwolka warszawianie doszli rywali (14:13). Mimo wcześniejszych kłopotów w przyjęciu Grobelny zahaczył o ręce blokujących (17:16), z kolei Wrona z Trinidadem De Haro bardzo efektownie zatrzymali Śliwkę na lewym skrzydle (21:21). Zaciętą końcówkę wygrali przyjezdni dzięki dobrym zagrywkom i ofensywie Grobelnego (25:27).
Podrażnieni przegraną w pierwszym secie kędzierzynianie szybko odpalili wszystkie swoje działa w drugim (3:0). Natomiast Trinidad De Haro skorzystał po dobrym przyjęciu z Nowakowskiego na środku (5:2). Podobnie jak na początku pierwszej odsłony gospodarze szybko nadali ton rywalizacji. Kaczmarek dynamicznie zaatakował po prostej (9:5), a Janusz uruchomił też Semeniuka z drugiej linii (10:7). Gospodarze bez problemu obronili plas Grobelnego, a z drugiej piłki skończył akcję kapitan ZAKSY (14:10). Projekt Warszawa zaciął się w ataku i nie wykorzystywał swoich szans (16:13), chociaż Petković złamał kędzierzyński blok (18:14). Choć blokujący schowali ręce Fornal zmieścił się w boisku (21:17). Dwoma potężnymi atakami skończył partię Semeniuk (25:18).
W trzecim secie role znów się odwróciły. Warszawianie bez problemu odczytali intencje rozgrywającego ZAKSY i zablokowali Kaczmarka (3:5). Właśnie w elemencie bloku przyjezdni zaczęli punktować (5:9). Semeniuk skutecznym atakiem pomógł wyjść gospodarzom z niewygodnego ustawienia (7:11). Przyjezdni wyprowadzili kontrę, w której Petković obił ręce przyjmującego (8:14). Coraz więcej błędów zaczęli popełniać kędzierzynianie, co było tylko wodą na młyn do dobrze grający Projekt Warszawa (9:17). Atakujący ZAKSY przedarł się przez podwójny blok warszawian (12:18). Warszawska ekipa bez większych problemów dowiozła zwycięstwo w trzeciej odsłonie (14:25). Gra ZAKSY stała się bardzo nieregularna i czytelna dla przeciwników, mimo zmiany na pozycji rozgrywającego.
Lepiej weszła ZAKSA w partię czwartą, w której już od pierwszych akcji zafunkcjonował kędzierzyński blok (5:3). Warszawianie zostawili sporo miejsca po prostej Kaczmarkowi, co również nie umknęło atakującemu (7:5). Kędzierzynianie czujnie zamknęli kierunek Petkoviciowi (9:6). Przy lepszym przyjęciu rozgrywający warszawian wykorzystywał jednak swoich środkowych. Wtedy Nowakowski umiejętnie ominął ręce Rejny (11:7). Długa wymiana zakończyła się na korzyść gospodarzy (13:9). Następnie Shoji nie utrzymał piłki w obronie, co umożliwiło krótką w wykonaniu Wrony (16:11). Atakami Superlaka i Grobelnego przyjezdni zaczęli odrabiać straty (19:14), ale w kolejnych akcjach ZAKSA z łatwością zatrzymywała rywali (23:16). Błędem Fornala rozstrzygnęła się czwarta partia w Kędzierzynie-Koźlu (25:18).
Pierwsze punkty w tie-breaku padły łupem ZAKSY. Świetną dyspozycję w ataku prezentował Łukasz Kaczmarek (5:3). Trinidad De Haro zagrał z kolei krótką przez plecy do Nowakowskiego (6:4). W kolejnych akcjach równy, podwójny blok zatrzymał Kwolka na lewym skrzydle (8:5). Po zmianie stron Janusz popisał się asem serwisowym, co dało czteropunktową zaliczkę gospodarzom, a Anastasiego zmusiło do wzięcia czasu dla swoich podopiecznych (9:5). Semeniuk splasował za potrójny blok, a obrona nie zdążyła dobiec do piłki (11:7). Miejscowy zespół poczuł wiatr w żagle. Agresywne zagrywki Śliwki rozbiły warszawską drużynę (14:7). Wrona skończył jeszcze piłkę przechodzącą (14:9), ale po czasie dla kędzierzynian posłał piłkę w aut (15:9).
MVP: Łukasz Kaczmarek
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Projekt Warszawa 3:2
(25:27, 25:18, 14:25, 25:18, 15:9)
Składy zespołów:
ZAKSA: Kaczmarek (25), Janusz (1), Śliwka (15), Semeniuk (25), Smith (3), Huber (13), Shoji (libero) oraz Rejno (2), Kluth, Kozłowski i Żaliński
Projekt: Kwolek (7), Trinidad (1), Wrona (11), Nowakowski (14), Petković (13), Grobelny (17), Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Blankenau, Superlak (4), Janikowski i Fornal (2)
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi
źródło: inf. własna
