Siatkarze LUK Lublin pokonali w sobotni wieczór Cuprum Lubin i w pełni wywiązali się z roli faworyta. Mecz jednak nie był jednostronny, walki nie brakowało, Cuprum zdołało wygrać trzeciego seta. Zwycięstwo drużyny prowadzonej przez trenera Kołodziejczyka jest dla niej tym cenna, że nadal pozwala im marzyć o play-off. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Wojciech Włodarczyk.
Od pierwszych chwil meczu bardzo dobrze spisywał się Mateusz Malinowski, nie tylko skutecznie atakował, ale punktował też serwisem. LUK wypracował szybko trzy punkty prowadzenia, ale Cuprum równie szybko odrobiło straty i po bloku Pawła Pietraszko był remis 8:8. Choć goście cały czas próbowali odskoczyć, to Florian Krage też zdobywał punkty blokiem, a dobrze zagrywał Kajetan Kubicki. Tym sposobem lubinianie wypracowali przewagę (14:11). LUK szybko wrócił do gry i zagrywka Konrada Stajera przywróciła równowagę w wyniku (14:14). Błędy w ataku miejscowych ułatwiły przyjezdnym budowanie prowadzenia. Blok Marcina Komendy dał ekipie z Lublina piłkę setową (24:20), a uderzenie Nikolasa Szerszenia niedługo później zamknęło partię.
Po wznowieniu gry, lubinianie, zwłaszcza Adam Lorenc, byli skuteczniejsi w ataku i prowadzili 4:1. W kolejnych akcjach sytuacja zaczęła się zmieniać. Kontra Jana Nowakowskiego dała remis, natomiast po uderzeniu Wojciecha Włodarczyka to LUK był na czele (9:8). Miejscowi dobrym blokiem i atakiem odzyskali na chwilę nadwyżkę, ale goście przy zagrywkach Szerszenia wysforowali się na czoło i po bloku Włodarczyka było już 15:13 dla nich. Ekipa Cuprum cały czas pilnowała jednak wyniku, wyrównała i gdy z pola zagrywki punktował Kowalow znowu była o punkt lepsza od rywali (18:17). Gdy wydawało się, że lubinianie zmierzają ku wyrównaniu w meczu, wszystko w końcówce odwrócił Malinowski – świetnie zagrywając, budując przewagę swojego zespołu, który niedługo później prowadził już w meczu 2:0.
LUK po bloku Włodarczyka wypracował dwupunktową nadwyżkę i utrzymywał ją, mimo że po drugiej stronie siatki robił, co mógł Lorenc. Dopiero, gdy przyjezdni zaczęli mylić się w ofensywie, Cuprum objęło prowadzenie (13:11). Długo go jednak nie utrzymało, a pojedynczy blok Komendy od razu przywrócił remis, a następna zagrywka Stajera pozwoliła lubelskim siatkarzom odzyskać nadwyżkę. Włodarczyk zwiększył ją do dwóch punktów, a na tym poziomie utrzymywał m.in. blokiem Nowakowski. Wtedy za linią końcową stanął Kajetan Kubicki i zdobył bezpośrednio serwisem trzy punkty. Tym samym to miejscowi prowadzili 19:18. W końcówce ważny punkt blokiem zdobył Pietraszko, a kilka chwil później jego uderzenie dało Cuprum pierwszą piłkę setową, a następnie miejscowi przedłużyli spotkanie.
Początek czwartej odsłony był bardzo wyrównany, z delikatnym wskazaniem na gości, którzy punktowali m.in. udanym blokiem. Kolejny punkt zdobyty tym elementem przez Szerszenia pozwolił im prowadzić 9:7. To on też dał się mocno we znaki swoimi zagrywkami i gdy dodatkowo uderzył w kontrze z VI strefy, LUK w połowie seta odskoczył na 13:8. W kolejnych akcjach przewaga lubelskiej drużyny utrzymywała się, a skuteczny był zwłaszcza Włodarczyk. Choć w ataku pomylił się Malinowski, Cuprum nie było w stanie pociągnąć tego dalej, dystans się utrzymywał. W samej końcówce Remigiusz Kapica punktował jeszcze serwisem, ale LUK nie dał sobie wyrwać tej wygranej z rąk, kończąc mecz atakiem Szerszenia.
MVP: Wojciech Włodarczyk
Cuprum Lubin – LUK Lublin 1:3
21:25, 21:25, 25:23, 20:25)
Składy zespołów:
Cuprum: Lorenc (21), Kubicki (4), Pietraszko (7), Krage (11), Kowalow (8), Berger (15), Szymura (libero) oraz Kapica (1), Czerny (1)
LUK: Nowakowski (7), Komenda (3), Malinowski (13), Szerszeń (16), Stajer (11), Włodarczyk (23), Gregorowicz (libero) oraz Torelli, Wachnik
Zobacz również:
Wyniki i tabela Plusligi w sezonie 2022/2023
źródło: inf. własna