PSG STAL NYSA
PSG Stal Nysa nie zaliczy ostatnich sezonów do udanych. W poprzednim musiała do końca walczyć o utrzymanie, choć rundę rewanżową miała całkiem niezłą. Ostatecznie podopieczni Daniela Plińskiego wygrali baraż o utrzymanie i liczą, że w tym sezonie poprawią swój wynik.
TRANSFERY:
W zespole z Nysy doszło przede wszystkim do zmiany na pozycji rozgrywającego. Marcina Komendę zastąpił Tsimafei Zhukouski Sporo młodości będzie za to pozycji środkowych, oprócz Dominika Kramczyńskiego, który dołączył w trakcie poprzedniego sezonu, do drużyny doszło trzech kolejnych młodych zawodników na tej pozycji. W przyjęciu Daniel Pliński będzie miał do dyspozycji Michała Gierżota, a doświadczenie na tej pozycji ma zapewnić Rafał Buszek czy Kamil Kwasowski. Wydaje się, że Stal wzmocniła się w porównaniu do poprzedniego sezonu.
PRZEDSEZONOWE SPRAWDZIANY:
Stal całkiem nieźle prezentowała się w sparingach. Ostatnie z nich rozegrała w Genewie, gdzie okazała się najlepsza w tym międzynarodowym turnieju. MVP został wybrany niekwestionowany lider – Wassim Ben Tara. Wcześniej ekipa z Nysy całkiem nieźle pokazała się na Turnieju Legend, a także triumfowała w rywalizacji w Kozienicach.
NA CO STAĆ ZESPÓŁ?
– Jeśli na początku sezonu uda nam się wygrać dwa, trzy mecze, to złapiemy pewność siebie. Moim zdaniem to jest kluczowe, żeby oni pewnie czuli się na boisku. Zobaczymy, jak wystartujemy, ja na pewno wierzę w naszą pracę, bo wiem jak ciężko pracowaliśmy, a wszystko już za dwa tygodnie zweryfikuje ligowe boisko – zapowiedział Daniel Pliński. Jego zespół powinien dość spokojnie zapewnić sobie tym razem utrzymanie, a jeśli wszystkie trybiki zafunkcjonują na najwyższym poziomie, być może będzie miał okazję powalczyć o coś więcej. Zwłaszcza jeśli Ben Tara zagra na takim poziomie, do jakiego przyzwyczaił kibiców Stali.
PRZEWIDYWANIA
Spokojnie utrzymanie
źródło: inf. własna
