Po miesiącach przerwy, na parkiety wraca PlusLiga. Już dzisiaj odbędzie się inauguracyjne spotkanie w Zawierciu, gdzie gospodarz, Aluron CMC Warta Zawiercie zmierzy się z Bogdanką LUK Lublin. Na sam początek rozgrywek zawiercianie będą musieli radzić sobie ze sporym osłabieniem drużyny. W dzisiejszym spotkaniu na boisku zabraknie aż dwóch kluczowych zawodników.
Problemy zdrowotne
Sezon klubowy dopiero startuje, jednak kluby już teraz zmagają się z kontuzjami i problemami zdrowotnymi swoich zawodników. Nie inaczej jest w Zawierciu. Tam zabraknie na pewno kontuzjowanego jeszcze w trakcie Igrzysk Olimpijskich Mateusza Bieńka. Środkowy wrócił już do treningów po rehabilitacji, jednak w najbliższych spotkaniach nie zamelduje się jeszcze na boisku. Prognozy zdrowotne są jednak pozytywne, władze klubu wyrażają więc nadzieję, że już w ciągu najbliższych tygodni Bieniek powróci do pełnej sprawności i wspomoże swoich kolegów w walce o pierwsze punkty ligowych rozgrywek.
Wizyta w USA
Drugim brakującym ogniwem w dzisiejszym spotkaniu w ekipie z Zawiercia będzie Aaron Russell. Amerykanin zgodnie z wcześniej uzgodnionym z klubem harmonogramem wyleciał do Stanów Zjednoczonych w sprawach rodzinnych. W najbliższych dniach ma jednak powrócić do Polski i kontynuować treningi i dalsze przygotowania razem z drużyną. Na kolejnym spotkaniu, które Aluron Zawiercie rozegra z Barkomem Każany Lwów ma już zameldować się na boisku.
Zobacz również:
Trefl skompletował przyjęcie. Holender w PlusLidze
