MKS Będzin – Indykopol AZS Olsztyn
Sobota, 19. 12, godz. 17:30
transmisja: Polsat Sport
W Sosnowcu po dwóch stronach siatki staną zespoły, które nie zdobyły w swoim ostatnim meczu ani jednego punktu do ligowej tabeli. Będzinianie 1:3 przegrali z Jastrzębskim Węglem. Co prawda walczyli, zwłaszcza w drugim i trzecim secie, ale nie byli w stanie na przestrzeni całego spotkania utrzymać swojej skuteczności w ofensywie. – Póki co wygląda to fajnie tylko na treningach, nie potrafimy w 100% przełożyć tego na mecz. Zwłaszcza jeśli chodzi o taką dłuższą metę – podsumował przyjmujący i jeden z liderów MKS-u Rafał Sobański.
Rywale MKS-u, Indykpol AZS Olsztyn, nie powalczyli z PGE Skrą Bełchatów i nie wygrali na terenie rywala ani jednego seta, kulała ich ofensywa, a w najważniejszych momentach podopieczni Daniela Castellaniego zawiedli w prostych elementach jak wystawa z pola czy asekuracja. Być może olsztynianie muszą przypomnieć sobie starcie z MKS-em z połowy listopada. Wtedy nie dali oni szans przeciwnikom, wygrywając 3:0, a w trzecim secie wręcz miażdżąc MKS 25:7. Teraz o tak okazałe zwycięstwo będzie trudniej, ale jeśli akademicy zagrają na swoim solidnym poziomie, nie powinni mieć problemów z pokonaniem ostatniego zespołu w tabeli.
Typ redakcji: MKS Będzin – Indykpol AZS Olsztyn 1:3
źródło: inf. własna
