W ERGO Arenie Trefl Gdańsk potrzebował trzech setów by pokonać zespół z Olsztyna. W każdej z odsłon nie brakowało emocji i wyrównanych fragmentów gry, jednak w końcówkach lepiej radzili sobie gdańszczanie.
Rozstrzygnęła końcówka
Od początku spotkania trwała gra punkt za punkt. Swoje akcje kończył Mikołaj Sawicki, po drugiej stronie siatki ze zmiennym szczęściem punktował Moritz Karlitzek. Żaden z zespołów nie był w stanie zbudować wyraźnej przewagi. Siatkarze obu drużyn nie ustrzegli się pomyłek. Rozgrywający regularnie posyłali piłki do swoich środkowych. Wynik wciąż oscylował wokół remisu. W dalszej fazie seta dwóch akcji nie skończyli gdańszczanie, dlatego interweniował ich szkoleniowiec (19:20). Chociaż Manuel Armoa skutecznym zagraniem dał piłkę setową gościom, Piotr Orczyk obronił ją. Obie drużyny podczas walki na przewagi mieli swoje szanse. Autowa zagrywka Alana Souzy i dotknięcie siatki przez blokujących AZS-u dały ostatnie punkty Treflowi.
Kontrola Trefla
Po asie Cezarego Sapińskiego i bloku na Orczyku AZS prowadził 5:3 w drugiej partii. Ręki w ataku nie wstrzymywał Armoa (7:11). Dobra gra Orczyka i skuteczne bloki gospodarzy pozwoliły Treflowi doprowadzić do wyrównania (13:13). Ze zmiennym szczęściem atakował Orczyk. Po kontrataku Kewina Sasaka interweniował trener AZS-u (18:16). Gospodarze kontrolowali grę, po kolejnym kontrataku gdańskiego atakującego drugi czas wykorzystał olsztyński szkoleniowiec (22:19). Atak Sasaka dał również piłki setowe Treflowi. Dwa ataki Kamila Szymendery przedłużyły jeszcze grę. W decydującym momencie Sapiński zagrał jednak w siatkę.
Dobre chęci nie wystarczyły
W trzecim secie gdańszczanie skuteczniej atakowali, ale regularnie psuli zagrywki, przez co nie byli wstanie zbudować wyraźnej przewagi (8:7). Raz za razem punktował Sasak. Ręki w ataku nie wstrzymywał również Alan Souza. Problemy ze skończeniem akcji miał Karlitzek. Przy stanie 13:10 dla Trefla o czas poprosił trener Weber. Serię przy zagrywkach Sawickiego przerwał dopiero błąd zagrywającego (14:11). Olsztynianie nie odpuszczali, gdy zablokowali Sasaka, dystans stopniał. Przez błędy gości Trefl ponownie odskoczył na 18:14. Zawodników do siebie przywołał olsztyński szkoleniowiec. Po ataku przez środek Patryka Niemca było już 21:17. Olsztynianie starali się walczyć, ale to gdańszczanie kontrolowali grę. Potrójny blok na Szymenderze dał serię piłek meczowych Treflowi. Trzecią z nich wykorzystał Janusz Gałązka.
MVP: Mikołaj Sawicki
Trefl Gdańsk – Indykpol AZS Olsztyn 3:0
(29:27, 25:22, 25:21)
Składy zespołów
Trefl Gdańsk: Gałązka (5), Niemiec (8), Droszyński (2), Sawicki (14), Orczyk (12), Sasak (15), Koykka (libero) oraz Nasevich
Indykpol AZS Olsztyn: Souza (12), Karlitzek (4), Jankiewicz, Jakubiszak (8), Sapiński (9), Armoa (12), Hawryluk (libero) oraz Ciunajtis (libero) Siwczyk, Szymendera (3), Tuaniga
Zobacz również
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna
