– Mimo że poprzedni sezon nie został zakończony konkretnym triumfem, to jednak był dobry. Mieliśmy duże szanse na zdobycie medalu, nawet tego z najcenniejszego kruszcu. W kolejnym sezonie skład diametralnie się nie zmieni, także znowu będziemy walczyć o najwyższe cele – powiedział Piotr Łukasik, przyjmujący Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Piotr Łukasik jest znany nie tylko z gry w hali, ale także na piasku. Jednak priorytetem dla niego stała się siatkówka halowa. To na niej zamierza skupiać się w najbliższym czasie. – W tym sezonie totalnie odpuszczam plażówkę, zresztą podobnie jak w poprzednich latach, żeby skupić się na zdrowiu. Oczywiście, trochę tęsknię za grą na piasku. Są momenty, w których wracam pamięcią do ważnych turniejów, które udawało mi się wygrywać. Są to fajne wspomnienia, ale teraz mam inne cele do realizacji. Mam nadzieję, że je też będę w przyszłości wspominał równie dobrze – powiedział Piotr Łukasik, który odniósł się także do rozgrywek Letniej Ligi. – Trudne będzie to do pogodzenia z przygotowaniami, ponieważ termin tych rozgrywek łączy się z początkiem przygotowań do rozgrywek halowych, które muszą trwać około osiem, dziewięć tygodni. Popieram pomysł Ligi Letniej, ale lepiej byłoby gdyby odbyła się ona nieco wcześniej. Nie znam jeszcze formy w jakiej ma ona się odbywać, więc nie chciałbym tego komentować – zaznaczył przyjmujący ZAKSY.
W nadchodzącym sezonie PlusLiga wystartuje wcześniej, a zatem siatkarze w hali także szybciej wrócą do pracy. Wspólne treningi ekipa z Kędzierzyna-Koźla ma zacząć w lipcu. – Spotykamy się obecnie raz na jakiś czas, aby kontrolować indywidualną pracę, a z tego co słyszałem, to w połowie Lipca mamy rozpocząć wspólne przygotowania – podkreślił zawodnik ZAKSY, która ponownie ma walczyć o czołowe lokaty w elicie. – Nic się nie zmienia. Mimo że poprzedni sezon nie został zakończony konkretnym triumfem, to jednak był dobry. Mieliśmy duże szanse na zdobycie medalu, nawet tego z najcenniejszego kruszcu. W kolejnym sezonie skład diametralnie się nie zmieni, także znowu będziemy walczyć o najwyższe cele – zakończył Piotr Łukasik.
źródło: inf. własna, polsatsport.pl
