Strona główna » Siatkówka plażowa. Legenda i mistrz olimpijski po 23 latach żegna się z boiskiem

Siatkówka plażowa. Legenda i mistrz olimpijski po 23 latach żegna się z boiskiem

siatka.org

fot. FIVB

Phil Dalhausser po ponad 20 latach gry w siatkówkę plażową postanowił pożegnać się ze sportem. Dla mistrza olimpijskiego z Pekinu trwający sezon będzie ostatnim na plażowych boiskach – o czym poinformował w mediach społecznościowych.

Plażowa legenda

Phil Dalhausser to bez wątpienia jedna z legend nie tylko amerykańskiej, ale i światowej siatkówki plażowej. Od ponad 20 lat występował na plażowych boiskach całego świata, rywalizując z najlepszymi parami globu. Jego kariera na dobre rozbłysła w 2006 roku, kiedy połączył siły z Toddem Rogersem. Już rok później Amerykanie wygrali mistrzostwa świata w Gstaad, stając się pierwszymi mistrzami z USA w historii. Wyśmienicie spisali się również na igrzyskach olimpijskich w Pekinie w 2008 roku, gdzie wywalczyli złote medale. Po brąz sięgnęli jeszcze w czempionacie globu w 2009 roku w norweskim Stavanger. Na igrzyskach w Londynie zostali wyeliminowani w 1/8 finału.

Od Rogersa do Luceny

Na kolejne zmagania olimpijskie do Rio de Janeiro Dalhausser pojechał już z Nickiem Luceną. Swoją przygodę w nich zakończył na ćwierćfinale, a pięć lat później amerykańska para rywalizację w Tokio zakończyła na dziewiątym miejscu. Phil Dalhausser na swoim koncie ma również mnóstwo medali World Tour przemianowanego później na Beach Pro Tour. Na najwyższym stopniu podium stanął po raz ostatni w Fort Lauderdale w 2018 roku, ostatnie srebro wywalczył rok później w Doha, a ostatni brąz osiągnął w 2021 roku w Cancun.

To już jest koniec

Mimo że z zawodowego sportu wycofał się po igrzyskach olimpijskich w Tokio, to w pełni nie zrezygnował z siatkówki plażowej. Uczyni to dopiero po tym sezonie, o czym poinformował w swoich mediach społecznościowych.

Postanowiłem, że mój 23. sezon jako profesjonalnego siatkarza plażowego będzie moim ostatnim. To była niezła jazda, ale jak mawiają, wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Chciałem to ogłosić, mając nadzieję na spotkanie z fanami, którzy nadal wspierają nie tylko mnie, ale również nasz wspaniały sport, siatkówkę plażową. Dziękuję bardzo i do zobaczenia na piasku po raz ostatni – napisał Phil Dalhausser.

Zobacz również:
Siatkówka plażowa. Poznaliśmy proces kwalifikacji do mistrzostw świata 2025

PlusLiga