Strona główna » Kolejny sukces polskiej siatkówki! Biało-czerwone z medalem w Skopje

Kolejny sukces polskiej siatkówki! Biało-czerwone z medalem w Skopje

pzps.pl

fot. PKOl/ fot. Szymon Sikora

Olimpijski Festiwal Młodzieży Europy dobiega końca. Zanim mecz Polaków o złoto, to o brąz powalczyły biało-czerwone. Naprzeciwko Polek zameldowały się Węgierki, a starcie dostarczyło wielu wrażeń. Ostatecznie jednak polskim siatkarkom udało się uciec spod topora, zwyciężając 3:2. Tym samym kadrowiczki zameldowały się na najniższym stopniu podium.

Łeb w łeb

W piątek reprezentacja Polski przegrała spotkanie półfinałowe w ramach Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy. Naprzeciwko biało-czerwonych zameldowały się jedne z pretendentek do tytuły – Włoszki. Oponentki, poza pierwszym setem, nie pozostawiły polskim siatkarkom żadnych złudzeń, zwyciężając – 3:1. Biało-czerwonym pozostała jednak gra o brąz. Oba zespoły spotkały się wcześniej w fazie grupowej, gdzie górą były węgierskie siatkarki – 3:1.

Początek spotkania należał do wyrównanych, jednak parę minut później naprzód wysunęły się Węgierki, mając nadzieję na powtórkę ze zmagań grupowych – 8:5. Biało-czerwone przede wszystkim borykały się z problemami w przyjęciu, lecz za moment był już remis – 12:12. W decydujących momentach niezawodne były Jagna Grosicka oraz Nelly Adamczewska. Później Węgierkom znów udało się odskoczyć, a polskie siatkarki ruszyły w pogoń. Dobrą zmianę dała Maria Minkiewicz, ale górą i tak okazała się drużyna przeciwna – 25:22.

Drugi set był dla Polek niczym nowe otwarcie. W polu serwisowym błyszczała Adamczewska – 8:3. Ofensywnie brylowała Weronika Janusz, narzucając rywalkom trudne warunki – 12:7. W samej końcówce Węgierki podgoniły jeszcze rezultat, ale na nieustraszone biało-czerwone nie było mocnych – 25:20. Trzecia partia z początku również należała do Polek, które jednak w samej końcówce musiały się napocić. Choć Węgierkom udało się zbliżyć z wynikiem – 24:22, to za moment i tak było 2:1 dla polskich kadrowiczek – 25:21.

Niewykorzystana szansa?

Biało-czerwone miały nadzieję iść za ciosem, tak się jednak nie stało. Postawione pod ścianą Węgierki nagle zaczęły grać jak z nut. W połowie seta przeciwniczki rozpoczęły marsz w kierunku bezcennego przełamania – 13:9. Ta sztuka udała im się perfekcyjnie, a zdziwione obrotem spraw Polki nie do końca potrafiły poprawnie zareagować na wydarzenia na boisku. Ostatecznie set padł łupem Węgierek, które tym samym przedłużyły grę 2:2 – 25:16.

W tie-breaku reguły dyktowały biało-czerwone, lecz wciąż była to gra na styku. Zapas 2 'oczek’ nie imponował, ale końcowo okazał się wystarczający – 15:12. W finale spotkają się Włochy i Turcja. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 12.45. Reprezentacja Polski siatkarzy zagra natomiast o złoto o godzinie 15:00, kiedy to przyjdzie im zmierzyć się z Francuzami.

Polska – Węgry 3:2

(22:25, 25:20, 25:21, 16:25, 15:12)

Składy zespołów

Polska: wkrótce

Węgry: wkrótce

Zobacz również:

Biało-czerwoni przed szansą na złoto! Zdolna młodzież daje o sobie znać

PlusLiga