Dziś o godzinie 17:00 miał się rozpocząć przedostatni mecz rundy zasadniczej TAURON Ligi pomiędzy Budowlanymi Łódź, a #VolleyWrocław. Widzów przywitała jednak plansza, że mecz jest opóźniony z powodu oczekiwania na wyniki testów łodzianek.
Mecz ostatniej kolejki miał odbyć się w ubiegły weekend zgodnie z terminarzem, jednak liga zgodziła się na przełożenie o kilka dni tego meczu w związku z podejrzeniem zachorowań na COVID-19 w zespole Grota Budowlanych Łódź. Z tego powodu PLS poprosiła o przedstawienie wyników testów przed meczem. co Budowlani uczynili we wtorek do południa, a w hali przed meczem pojawili się w ośmioosobowym składzie, bez m.in. trenera Błażeja Krzyształowicza.
Najprawdopodobniej #VolleyWrocław nie zgodził się grać spotkania, a na ekranie podczas transmisji telewizyjnej pojawiła się informacja, że trwa oczekiwanie na wyniki ponownych testów na koronawirusa. Nie wiadomo było jednak, czy Budowlani takie testy wykonali i oczekują na wyniki, czy też w ogóle takich testów nie przeprowadzili. Ostatecznie jednak okazało się, że wyniki badań obecnych w hali członków łódzkiej ekipy są negatywne i spotkanie, tak jak zapowiadano, rozpoczęło się o godzinie 18:05.
źródło: inf. własna