Rywalizację w grupie E rozpoczęły we wtorek cztery zespoły. Już pierwszy mecz przyniósł sporo emocji, mierzyli się w nim faworyci: Itas Trentino i Lokomotiw Nowosybirsk. Rosjanie prowadzili już 2:0, ale ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze. – Cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie, ważne i trudne, biorąc pod uwagę, że przegrywaliśmy 0:2 – mówił Nimir Abdel-Aziz, MVP pojedynku.
Lokomotiw Nowosybirsk prowadził już 2:0, ale nie był w stanie przypieczętować wygranej w starciu z Itasem Trentino. – W końcówce trzeciego seta Trentino miało trochę szczęście. dobrze zagrywali, a my nie potrafiliśmy zdobyć ważnego punktu. To był moment zwrotny. W tie-breaku brakowało nam świeżości. W ostatnich 10 dniach graliśmy kilka wyjazdowych spotkań, nie mieliśmy okazji potrenować w tej hali, do tego straciliśmy koncentrację. Trzeba jednak oddać rywalowi – Nimir zagrywał perfekcyjnie w tie-breaku – ocenił spotkanie asystent pierwszego trenera Petar Szopow.
Bohaterem całego meczu był Nimir Abdel-Aziz, który po sześciu latach przerwy musiał ponownie zagrać jako rozgrywający. Do tego to praktycznie on sam rozstrzygnął tie-breaka swoimi zagrywkami. W polu zagrywki pojawił się przy stanie 4:2 i nie zszedł z niego do końca tie-breaka. – Cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie, ważne i trudne, biorąc pod uwagę, że przegrywaliśmy 0:2, ale byliśmy w stanie odwrócić losy tego meczu. Dwa punkty wywalczone w tym spotkaniu to dużo, biorąc pod uwagę, że naszym rywalem był Lokomotiw, mistrz Rosji – podsumował Abdel-Aziz.
W drugim pojedynku grupy E VfB Friedrichshafen 3:1 pokonał CEZ Karlovarsko. VfB tylko w trzecim secie musiało uznać wyższość rywali. – To dla nas trzy ważne punkty. Zaczęliśmy łatwo, być może zbyt łatwo, bo przegraliśmy trzeciego seta. Myślę jednak, że zasłużyliśmy na zwycięstwo i czekamy na starcie z Lokomotiwem – podsumował Michael Warm, szkoleniowec VfB. – Na początku to nie było spotkanie na wysokim poziomie. Obie drużyny robiły sporo błędów. Potem ten poziom się podniósł. Dla nas najważniejszy jest komplet punktów, ale na pewno musimy zacząć grać lepiej – dodał Martti Juhkami. VfB zmierzy się w środę z Lokomotiwem Nowosybirsk, natomiast Itas Trentino zagra z czeskim zespołem.
źródło: CEV
