Do nietypowego zdarzenia doszło w trakcie prezentacji Igor Gorgonzola Novara. Jedna z zawodniczek włoskiej drużyny potknęła się i nabawiła się urazu palca u nogi. Może wykluczyć on ją z pierwszego meczu w sezonie, który ekipa z Novary rozegra już w najbliższą niedzielę.
Pechowa prezentacja
W środę w Novarze odbyła się prezentacja Igor Gorgonzola przed sezonem 2024/2025. Udział w niej wzięli przedstawiciele lokalnych władz, sponsorów, działacze klubu, sztab szkoleniowy i zawodniczki.
– Postaramy się być gotowi na wszystkich frontach: w mistrzostwach, w Pucharze Włoch i w Pucharze CEV. W niektórych przypadkach będziemy potrzebować też odrobiny szczęścia, biorąc pod uwagę, że pomiędzy poprzednim sezonem a początkiem obecnego nie mieliśmy zbyt dużo szczęścia. Musimy jednak być gotowi we właściwym czasie i jestem pewien, że sztab da z siebie wszystko, aby to osiągnąć. Lorenzo będzie w stanie poprowadzić nas do osiągnięcia naszych celów – powiedział dyrektor generalny, Enrico Marchioni.
Kuriozalna kontuzja
W trakcie prezentacji doszło do nietypowego zdarzenia. Absurdalnej kontuzji doznała bowiem atakująca drużyny, Tatjana Tołok. Po prezentacji zespołu zarówno zawodniczki, sztab, jak i zaproszeni goście wzięli udział w uroczystej kolacji. To w jej trakcie Tołok potknęła się i doznała urazu palca w lewej stopie. Już wieczorem przeszła pierwsze badania, aby można było zdiagnozować problem.
Na razie nie wiadomo czy zawodniczka będzie gotowa do gry na pierwszy mecz ligowy, a ten podopieczne Lorenzo Bernardiego rozegrają w najbliższą niedzielę na wyjeździe, gdzie zmierzą się z Reale Mutua Fenera Chieri. U siebie po raz pierwszy o ligowe punkty zagrają 13 października, a ich przeciwnikiem będzie wówczas Wash4green Pinerolo. Bez niej w składzie w czwartkowy wieczór Igor Gorgonzola Novara w ramach Memoriału Giampaolo Ferrariego pokonał Vero Volley Mediolan, a MVP spotkania wybrano Mayu Ishikawę, która zdobyła 18 oczek.
Zobacz również:
źródło: inf. własna, volleynews.it