Szok we Francji. Siatkarski gigant na kolanach. Nie zagra w elicie ani w Lidze Mistrzyń

Neptunes de Nantes zrezygnował z gry w najwyższej klasie rozgrywkowej we Francji w sezonie 2025/2026. Powodem takiej decyzji są kłopoty finansowe wicemistrza kraju. – Podjęliśmy odpowiedzialną decyzję – napisano w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej klubu.

Brak pieniędzy, brak perspektyw

Kłopoty Neptunes de Nantes zaczęły się przed sezonem 2024/2025, kiedy to z finansowania drużyny zrezygnował główny udziałowiec, firma Realites. Taki jej ruch spowodował, że zespołowi brakowało w budżecie około 800 tysięcy euro na sezon, a ponadto okazało się, że wycofanie się ze sponsorowania klubu odkryło dług w wysokości dodatkowych około 300 tysięcy euro. Działacze się jednak nie poddali. Ich działania spowodowały, że udało się spłacić większą część zaległości z wyjątkiem 155 tysięcy euro dla własnego stowarzyszenia. Kwota ta miała zostać uregulowana przez nowego sponsora, ale ostatecznie do tego nie doszło. W efekcie deficyt budżetowy klubu wynosi obecnie około 350 tysięcy euro, a wobec braku gwarancji finansowych zespół nie został dopuszczony do rywalizacji w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nie będzie podejmował kolejnych działań ani nie zgłosi drużyny do gry w elicie.

– Tę decyzję podjęliśmy nie z rezygnacji, nie ze słabości. Podjęliśmy ją, by chronić fundamenty. Bo w pełni zdajemy sobie sprawę z tego, co tracimy: Ligę Mistrzyń, 15 lat na najwyższym poziomie, ciągłość wspaniałej drużyny, duet trenerski i skład, który chciał dalej z nami pisać historię. Ale trzeba było też spojrzeć dalej: ocalić nasze stowarzyszenie, umożliwić 450 naszym zawodniczkom dalszy rozwój w barwach Neptunes, utrzymać naszą akademię siatkarską działającą nieprzerwanie od 1968 roku, zapewnić trwałą przyszłość kobiecej siatkówce w Nantes. Być odpowiedzialnym, to czasem znaczy zrezygnować ze szczytu, by nie poświęcić fundamentów – napisano w oświadczeniu klubu.

Upadek wicemistrza

Mimo że już w minionym sezonie Neptunes de Nantes borykało się z problemami finansowymi, to był on nadzwyczaj udany dla francuskiego klubu. Zdobył on wicemistrzostwo kraju oraz Superpuchar Francji, a także zagrał w Pucharze Francji. Takie wyniki sprawiły, że uzyskał prawo do gry w kolejnej edycji Ligi Mistrzyń, ale z niego nie skorzysta. Zabraknie go nie tylko w rywalizacji na europejskiej arenie, ale też we francuskiej elicie. 

– Projekt trwa. Żyje. Oddycha. Stoi na nogach. I nadal będzie z dumą nieść wartości tego wyjątkowego klubu, wspieranego przez tylu partnerów, instytucji, wolontariuszy i wiernych kibiców. Musimy się cofnąć. Ale tylko po to, by lepiej się odbić – zapewnili przedstawiciele Neptunes de Nantes.

Zobacz również

Siatkarska sensacja. Brak wsparcia, brak nadziei. Gigant upada