Do końca sezonu Exact Systems Norwid Częstochowa będzie musiał sobie radzić bez Jarosława Muchy, który nabawił się urazu w meczu z Visłą. Częstochowski środkowy przeszedł już operację, a za kilka dni zacznie proces rehabilitacji. Norwid w tej chwili na środku ma Łukasza Usowicza i Daniela Popielę.
Jarosław Mucha uległ poważnej kontuzji w meczu z BKS-em Visłą Proline Bydgoszcz. W minionym tygodniu częstochowski środkowy przeszedł pod okiem specjalistów skomplikowaną operację i po około 10 dniach będzie mógł rozpocząć żmudną rehabilitację, która potrwa około 6 miesięcy.
– W środę o godzinie 15 przeszedłem dosyć skomplikowaną operację, która trwała ponad dwie godziny. Po około dziesięciu dniach rozpocznę pierwsze próby mobilizacji stawu kolanowego jednak na razie daję sobie czas i regeneruję się. Przede mną długi okres rehabilitacji, który według specjalistów będzie trwał minimum 6 miesięcy. Dzięki wsparciu, które otrzymuje od najbliższych, kolegów z drużyny i wszystkich innych osób, wiem, że dam radę – powiedział Jarosław Mucha.
Przypomnijmy, że kontuzja Muchy sprawiła, że Norwid ma problem na środku siatki. Wszystko dlatego, że wcześniej klub spod Jasnej Góry opuścił Mateusz Zawalski, który przeniósł się w trakcie sezonu do BBTS-u Bielsko-Biała. W efekcie w podstawowym składzie grają Łukasz Usowicz i Daniel Popiela, a Piotr Gruszka nie ma za bardzo manewru na tej pozycji.
źródło: ksnorwidczestochowa.pl, opr. własne
