Polska reprezentacja U-20 potrzebowała dwóch setów do awansu z grupy, ale zgodnie z przewidywaniami nie zadowoliła się tym i pokonała Egipt 3:0 i awansowała do kolejnej rundy mistrzostw świata do lat 20. Nasze siatkarki rozluźniły się nieco tylko w drugim secie, w którym musiały się pomęczyć do samej końcówki. Później trener Popik nieco już rotował składem, a Polki nie miały problemów z zakończeniem meczu w trzech partiach.
Lepiej w spotkanie weszły Polki, po ich kolejnym skutecznym bloku o czas poprosił trener Ahmed Fathy Mohamed (6:2). Egipcjanki słabo przyjmowały, as Karoliny Drużkowskiej dał sygnał do przerwy technicznej (8:3). Seria biało-czerwonych trwała, reprezentantkom Polski wychodziły wszystkie akcje i po zagraniu z drugiej piłki Martyny Łazowskiej było już 13:3. Po zablokowaniu ataku Ayah Elnady nastąpił drugi regulaminowy czas (16:3). Dopiero atak przez środek Mayi Abdelmaguid pozwolił zrobić przejście (16:4). W końcówce pojedyncze akcje kończyły egipskie środkowe i Ayah Elnady, jednak nie miało to większego wpływu na wynik (22:8). Ostatni punkt w tej odsłonie padł po zagrywce w siatkę Sabine Ali.
Egipcjanki ze znacznie lepszej strony prezentowały się w drugiej odsłonie. Nie brakowało przedłużonych wymian, Polkom zdarzało się popełniać proste błędy szczególnie w polu zagrywki (6:8). Kontrataki wykorzystywała Malak Elbehiry (7:10). Biało-czerwone miały problem ze skończeniem ataku, po udanym zagraniu Nady Morgan pierwszy czas w tym meczu wykorzystał trener Popik (9:12). Reprezentantki Egiptu grały konsekwentnie i po skutecznym bloku prowadziły 16:11. Po regulaminowym czasie do głosu doszły Polki, które po asie Martyny Czyrniańskiej doprowadziły do remisu (16:16). Mimo roszad w składzie i przerw dla trenera Egipcjanki nie potrafiły zrobić przejścia (18:16). Kolejne kontrataki kończyła Julita Piasecka. Dopiero kiwka Elnady dała punkt reprezentacji Egiptu (19:17). Podopieczne Ahmeda Fathy Mohameda nie miały zamiaru odpuszczać, kontratak Malak Elbehiry wyrównał wynik (21:21). Czas dla trenera Popika nie wybił z rytmu Abdelmaguid. Końcówka była zacięta, a ostatnie słowo należało do polskiego bloku.
W trzecim secie trener Popik zdecydował się na zmiany w wyjściowym składzie – za Pierzchałę, Czyrniańską i Drużkowską weszły Stambrowska, Orzoł i Lendzioszek. Polki kontynuowały skuteczną grę, szybko wychodząc na prowadzenie (8:5). Egipcjanki walczyły i po ataku Faridy Elhenawy złapały kontakt punktowy (10:9). W kolejnych akcjach skuteczne zagrania przeplatane były błędami. Zdecydowany atak po skosie Piaseckiej dał sygnał do kolejnego regulaminowego czasu (16:14). Egipcjanki często posyłały swoje ataki w aut (20:15). Po kontrataku Gabrieli Lendzioszek było już 22:15, obie przerwy wykorzystał egipski szkoleniowiec. W kolejnej akcji asa dołożyła jeszcze Julia Orzoł. Do końca inicjatywa leżała po polskiej stronie. Punkt na wagę zwycięstwa Polek zdobyła Sonia Stefanik.
Polska – Egipt 3:0
(25:11, 25:23, 25:17)
Składy zespołów:
Polska: Pierzchała (5), Piasecka (17), Stefanik (5), Czyrniańska (9), Drużkowska (7), Łazowska (4), Łyduch (libero) oraz Lendzioszek (3), Bińczycka (1), Orzoł (5) i Stambrowska (2)
Egipt: Morgan (4), Bakr, Elhenawy (4), Ahmed (4), Abdelmaguid (5), Elnady (8), Alaydy (libero) oraz Ali N., Elbehiry (10), Sadek (2) i Ali S.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy B MŚ U-20 kobiet
źródło: inf. własna
