Reprezentacja Polski juniorek do lat 19 wygrała w pierwszym, meczu z Meksykiem 3:1. Podopieczne trenera Waldemara Kawki po dwóch pewnie wygranych setach dały dojść do głosu swoim rywalkom. Te okazały się być lepsze w partii numer trzy. Były bliskie wygranie czwartego seta. Ostatecznie po grze na przewagi Polki okazały się być lepsze od swoich rywalek.
DOMINACJA BIAŁO-CZERWONYCH NA STARCIE
Świetnie weszła w spotkanie reprezentacja Polski, która przy zagrywce Aleksandry Walczak objęła czteropunktowe prowadzenie. Do tego doszła dobra gra blokiem biało-czerwonych, która powiększyła ich przewagę o kolejne oczka (7:1). Nie był to koniec ich zdobyczy punktowych, gdyż bardzo dobrą zagrywkę dołożyła Anna Fiedorowicz. W okolicach końcówki Polki przypomniały o swojej czujnej grze na siatce i powoli zmierzały już po wygraną w premierowej odsłonie (18:6). Obyło się bez niespodzianek, a polskie siatkarki triumfowały po pewnym ataku Martyny Podlaskiej (25:11).
Od bloku Meksykanek zaczęła się partia numer dwa. Polki jednak szybko przejęły inicjatywę przy zagrywkach Walczak (5:1). Po nich nastąpiła dłuższa przerwa w grze spowodowana problemami sędziów z ustaleniem ustawienia biało-czerwonych. To wytrąciło je z rytmu, co przyniosło remis (5:5). Problemy Polek w przyjęciu przełożyły się więc na ich stratę w postaci dwóch oczek (10:12). Potrzeba było skutecznych ataków Fiedorowicz, aby biało-czerwone odzyskały prowadzenie. W dodatku w ważnych momentach skończyła Podlaska, dzięki której to Polska była bliżej wygranej w kolejnym secie (19:16). „Kropkę nad i” postawił w nim atak Zofii Brzozy (25:19).
MEKSYKANKI ODWRÓCIŁY LOSY SETA I PRZEDŁUŻYŁY MECZ
Wyrównany okazał się początek kolejnej odsłony. Walki nie przerwał nawet as Podlaskiej (5:4). Dopiero blok biało-czerwonych dał im wyższe prowadzenie. Po nim dwa asy dołożyła Zofia Sobanty, co powiększyło przewagę Polek (10:5). Ich seria trwała dalej. Podczas niej polska ekipa coraz częściej atakowała środkiem. Dystans zmniejszył się jednak, gdy Meksykanki uruchomiły blok (10:13). Po ataku w aut Podlaskiej zostało z niego zaledwie oczko. Potrzeba było asa Brzozy, żeby Polski znów znalazły się na wyższym prowadzeniu (16:14). Nie na długo, gdyż coraz lepiej radziła sobie Isabella Annie Ocampo. Po autowym ataku Fiedorowicz to więc Meksyk był bliżej zwycięstwa (18:16). Szczególnie, że Ocampo dołożyła asa. Autowy atak Polek przedłużył więc mecz o kolejnego seta (20:25).
Seta numer cztery lepiej zaczęła polska drużyna (3:1). Po bloku na Amelii Dombrowskiej wynik wskazał jednak na remis. Błąd dotknięcia siatki po stronie Meksyku sprawił, że to znów Polki były w lepszej sytuacji (8:4). Meksykanki popracowały jednak w polu serwisowym, co przywróciło wyrównanie. Po asach Italii Bernal Martell miały więc już cenne trzy oczka z przodu (14:11). Od tej pory rozpoczęła się „pogoń” Polek za rywalkami. Po sprytnym ataku Fiedorowicz jeszcze wszystko było możliwe (19:19). Walka trwała do samego końca, wobec czego konieczna okazała się gra na przewagi. W niej w ważnym momencie Polki pograły blokiem, który dał im piłkę meczową. Atak Dombrowskiej zamknął więc cały mecz i dał Polsce zwycięstwo w pierwszym spotkaniu mistrzostw (27:25).
Polska – Meksyk 3:1
(25:11, 25:19, 20:25, 27:25)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy D MŚ U-19
źródło: inf. własna