To było do przewidzenia. Reprezentacja Polski szybko rozprawiła się z najsłabszą ekipą grupy C, nie pozwalając Meksykanom w żadnym z setów przekroczyć granicy dwudziestu punktów. Trener Nikola Grbić dał szansę w tym spotkaniu wszystkim zawodnikom, aby mogli się sprawdzić w meczowych warunkach.
Po asie serwisowym Mauro Fuentesa to Meksykanie prowadzili 2:0 i przez chwilę utrzymywali dwupunktową przewagę. Dopiero ich błąd dał remis, a kolejny – tym razem dotknięcia siatki, sprawił, że o oczko lepsi byli siatkarze znad Wisły (9:8). Po kontrze Aleksandra Śliwki przewaga biało-czerwonych wzrosła (12:10), ale nie byli w stanie całkowicie przejąć inicjatywy. Udało się to dopiero przy serwisach Śliwki, z których przyjęciem siatkarze Meksyku mieli spore problemy (18:13). Potem swoje dołożył także Jakub Kochanowski, a jego koledzy byli w stanie dobrze zagrać blokiem (21:14). Do pierwszej piłki setowej doprowadził Mateusz Bieniek, atakując z przesuniętej krótkiej, a Kochanowski zakończył premierową odsłonę.
Na drugą część meczu Nikola Grbić wysłał już inne zestawienie, a set zaczął się udanego bloku Polaków. Kolejne dwa dały wynik 4:1, biało-czerwoni nie zwalniali tempa, natomiast raz po raz błędy popełniali podopieczni Jorge Azaira (5:10), do tego gospodarze turnieju cały czas dominowali an siatce (16:8). Dobre wejście zaliczył Mateusz Poręba, który do skutecznego ataku dołożył „czapę” (19:10). Szybko na tablicy wyników pojawiła się piłka setowa do której doprowadził Łukasz Kaczmarek (24:11) i chociaż rywale obronili jeszcze trzy z nich, to atak Bartosza Kwolka doprowadził tę część meczu do końca.
Pierwsze momenty kolejnej odsłony to w miarę wyrównana walka (4:4). Nie trwało to jednak zbyt długo, po kontrze ze środka Karola Kłosa było 8:5 na korzyść Polaków. Na chwilę Meksykanie złapali kontakt punktowy, ale znów zaczęli popełniać błędy własne (7:10), choć dobre ataku miał Diego Gonzalez (11:13). Kiwką z szóstej strefy odpowiedział na to Tomasz Fornal i cały czas Polacy prowadzili trzema oczkami. Nie byli w stanie jej zbytnio powiększyć, pozwoliły na to dopiero kolejne pomyłki graczy Meksyku. Ekipa trenera Grbicia nie miała problemu w końcówce, Kaczmarek dał pierwszą piłkę meczową, a serwis Poręby zakończył to jednostronne spotkanie
Polska – Meksyk 3:0
(25:17, 25:14, 25:19)
Składy zespołów:
Polska: Śliwka (4), Janusz, Bieniek (6), Kochanowski (2), Kurek (3), Semeniuk (4), Zatorski (libero) oraz Popiwczak (libero), Łomacz (1), Kaczmarek (8), Kłos (5), Poręba (5), Fornal (10), Kwolek (3)
Meksyk: Lopez Rios (6), González Castañeda (14), Martinez Garcia (1), Tellez Rodriguez, Aranda (3), Fuentes Rascon (6), Bravo Moreno (libero) oraz Heredia (1), Burgueño, Hernandez Baca i Ferran Romero
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. C mistrzostw świata siatkarzy
źródło: inf. własna