Monika Jagła: Oddałyśmy serducho

W 21. kolejce TAURON Ligi Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz przegrały z Developresem SkyRes Rzeszów 2:3. Najwięcej punktów dla Pałacu zdobyły Ewelina Żurowska (23) i Regiane Bidias (20). W ekipie Rysic najskuteczniejsze były Jelena Blagojević (MVP spotkania, 24 punkty) i Kiera Van Ryk (19). 

– To był ciężki mecz i cieszymy się z tego punktu. Wiadomo, mogłyśmy wygrać 3:0, ale się nie udało. Myślę, że jako zespół powalczyłyśmy, oddałyśmy serducho i zrobiłyśmy wszystko, aby zaprezentować się w tym meczu jak najlepiej i wygrać. Rzeszów w końcówce zagrał lepiej, no i po prostu wygrał. No niestety, taka jest siatkówka – powiedziała tuż po spotkaniu Monika Jagła, libero Polskich Przetworów Pałac Bydgoszcz.

Pałacanki prowadziły w tym spotkaniu już 2:0, jednak nie wykorzystały swojej szansy i ostatecznie musiały zadowolić się jednym punktem. Magdalena Hawryła, środkowa ekipy z Bydgoszczy, przyznała, że jej zespół powinien „przycisnąć” rywalki w trzecim secie, ponieważ Developres to drużyna, która potrafi wyjść z każdych kłopotów. – Zagrały kolejne trzy sety rewelacyjnie i ciężko nam było je zatrzymać, aczkolwiek walka była punkt za punkt i po prostu trochę szczęścia brakło. Bydgoska zawodniczka przyznała, że ona i koleżanki bardzo by chciały zagrać w fazie play-off, co pokazały m.in. w meczu z Developresem. – Ten mecz pokazał, że bardzo chcemy i mocno wierzymy, bo oddałyśmy kawał serducha i po prostu walczymy do końca.

Stephane Antiga w meczu z Pałacem nie mógł skorzystać z Juliette Fidon-Lebleu, której zabrakło w kadrze meczowej z powodu urazy. Do tego urazu nabawiła się również Alexandra Lazić. – Mogę powiedzieć, że jestem zadowolony. Wygraliśmy i zdobyliśmy 2 punkty. Nawet jeśli nasz cel był inny, ale po takim początku meczu nie mogę narzekać i żałować. W 1. secie oba zespoły nie grały dobrze. W drugim secie Pałac grał bardzo dobrze i był po prostu lepszy. Kontuzja Lazić zmusiła mnie do sięgnięcia po nowy system gry. Kiera Van Ryk sprawdziła się dzisiaj na przyjęciu. Musimy teraz pracować i zobaczymy. Niestety nie wiemy, kiedy kontuzjowane dziewczyny (Alexandra Lazić i Juliette Fidon-Lebleu – przyp. red.) będą mogły znowu grać – skomentował mecz trener Developresu SkyRes Rzeszów.