Klub ze Śląska zaskoczył ostatnio transferem, pozyskując do swojej drużyny siatkarza z Maroko. Będzie to jeden z pierwszych afrykańskich zawodników w polskiej lidze siatkarskiej. – Mam naprawdę ogromne oczekiwania związane z nadchodzącym sezonem. Mistrzostwo Polski to dla mnie za mało – mówi odważnie Mohamed Al Hachdadi.
Transfer Marokańczyka można nazwać hitem, ponieważ tak egzotycznego zawodnika jak Mohamed Al Hachdadi. Co sprawiło, że siatkarz postanowił spróbować swoich sił w PlusLidze? – Najważniejszym powodem, dla którego zdecydowałem się na grę w Jastrzębskim Węglu było to, że po prostu chciałem trafić do takiego wspaniałego i wielkiego klubu oraz móc rywalizować z największymi klubami na świecie – przyznał.
– Jestem Marokańczykiem. Pochodzę z miasta Muhammadijja. To niezwykle urokliwe miejsce. Niezbyt duże, zlokalizowane na zachodnim wybrzeżu mojego kraju, z bezpośrednią bliskością plaży i słoneczną pogodą. Uwielbiam tam spędzać czas każdego lata. Jest mi niezmiernie miło, że będę pierwszym afrykańskim siatkarzem w PlusLidze – przedstawił swoją osobę.
Al Hachdadi nie ukrywa, że cele stawia sobie wysokie. – Chętnie zostanę najlepszym ambasadorem Afryki w polskiej ekstraklasie siatkarskiej. Mam naprawdę ogromne oczekiwania związane z nadchodzącym sezonem. Mistrzostwo Polski to dla mnie za mało! Zróbmy razem coś więcej! Będę bardzo wdzięczny, jeśli będę mógł występować w wypełnionej po brzegi kibicami jastrzębskiej hali – zakończył.
źródło: inf. prasowa, opr. własne
