Strona główna » Zwycięski marsz Polek przerwany. Kontynentalny gigant lepszy na finiszu

Zwycięski marsz Polek przerwany. Kontynentalny gigant lepszy na finiszu

inf. własna

fot. volleyballworld.com

Biało-czerwone znalazły swoje pogromczynie. W trzecim meczu światowego czempionatu do lat 21 podopieczne Miłosza Majki przegrały z Włoszkami – 2:3. Całość dostarczyła kibicom wielu wrażeń, lecz na tie-break reprezentantkom Polski zabrakło już siły.

Biało-czerwone nie zdołały wytrzymać ostrzału Włoszek. Multimedalistki w każdych kategoriach wiekowych wyszarpały wygraną – 3:2. Nie przyszło im to jednak łatwo, a niewiele brakowało, aby po raz kolejny sprawdziło się stare siatkarskie porzekadło – nie wygrasz 3:0, to przegrasz 2:3. Wcześniej reprezentantki Polski wygrały dwa spotkania, przewodząc w grupie C. Na otwarcie czempionatu globu ich łupem padło spotkanie z Egipcjankami – 3:0. Następnie bez straty seta pokonały Turczynki, choć zaprzepaszczonych szans nie brakowało.

Pod kreską

W pierwszych minutach spotkanie należało do bardzo jednostronnych, a prym wiodły świetnie zagrywające Włoszki – 3:0, 8:2, 10:4. Biało-czerwone wreszcie złapały rytm, a przewaga nominalnych gospodyń zaczęła szybko topnieć – 11:5, 12:11. W kolejnych akcjach podopieczne trenera Miłosza Majki trzymały się blisko rywalek, cierpliwie szukając swoich szans na przełamanie. Trud popłacił – 21:21, a w samej końcówce wszystko mogło się zdarzyć. Mimo wszystko inauguracja zakończyła się wygraną Azzurro – 25:23.

Porażka w samej końcówce mocno podrażniła biało-czerwone, które jednak wciąż pozbawione były błysku. Włoszki niezmiennie świetnie zagrywały. Nie był to ich jedyny atut, bowiem znakomicie po ich stronie funkcjonował też system blok-obrona. Wszystko to sprawiło, że faworytki znów kontrolowały wydarzenia na boisku – 10:2, 14:6. Tak duża przewaga pozwoliła Włoszkom nieco odetchnąć w samej końcówce, a rezultat i tak pozostawiał wiele do życzenia – 20:10, 25:16.

Pogoń na całego

Postawione pod ścianą biało-czerwone w trzecim secie zaczęły grać swoje. Dodatkowo udało im się wykorzystać zastój zbyt pewnych siebie Włoszek, które przez moment myślały, że mecz sam już się wygra. Konsekwencja i skuteczność w ataku dały reprezentantkom Polski prowadzenie – 6:4, 13:10. Azzurro kilkukrotnie próbowały odrabiać straty, niemniej dwupunktowa zaliczka dalej w lepszym położeniu stawiała biało-czerwone – 16:14, 20:16. W samej końcówce faworytki już bardzo spuściły z tonu, a po pierwsze przełamanie sięgnęły zawodniczki trenera Majki – 25:21. Podobnie wyglądała czwarta partia, w której Polki znów błyszczały, ciężko pracując na kolejny sukces. Popłaciło się to, bowiem za moment było już 2:2 – 25:19.

Tie-break to już zupełnie odrębna historia. Biało-czerwonym nie starczyło siły. Brakowało również pomysłu. Włoszki dograły seta do końca, zwyciężając 3:2 – 15:4.

Włochy – Polska 3:2
(25:23, 25:16, 21:25, 19:25, 15:4)

Składy zespołów
Włochy: wkrótce
Polska: wkrótce

Zobacz również:

Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek do lat 21

PlusLiga