Reprezentacja Polski siatkarek do lat 21 melduje się w kolejnej rundzie mistrzostw świata. Podopieczne Miłosza Majki w ostatnim meczu fazy grupowej pokonały Czeszki – 3:0. Dzięki potknięciu Włoszek wróciły na 1. miejsce w grupie C, awansując z dalej z fotela liderek.
Biało-czerwone mają za sobą mistrzowski rajd. Podopieczne Miłosza Majki w fazie grupowej na 5 meczów odnotowały wyłącznie jedną porażkę. Wszystko to za sprawą wyczerpującego spotkania z Włoszkami – 2:3. Kontynentalne gigantki jednak również nie okazały się bezbłędne. Azzurro na finiszu zmagań grupowych niespodziewanie przegrały z Turczynkami – 2:3. Tym samym na 1. miejsca powróciła reprezentacja Polski, notując pewny awans do kolejnej rundy. Kadrowiczki na rywalki muszą jednak poczekać, gdyż wyłoni je dopiero starcie Indonezyjek z Argentynkami, które rozpocznie się o 14:00.
Nie mogło być inaczej
Wtorkowe spotkanie od początku przebiegało po myśli biało-czerwonych, które solidniej prezentowały się w każdym elemencie. Czeszkom zaś brakowało rytmu, a to z kolei utorowało Polkom drogę do wypracowania sobie bezpiecznej przewagi – 3:0, 10:3. Dobre wejście w mecz odnotowała Maria Spławska. Po czasie na odpoczynek do łask powrócił także podstawowy duet punktujących. Znów niezawodne okazały się Aleksandra Adamczyk i Julia Hewelt. W kolejnych minutach czeskie siatkarki dalej nie były w stanie stanąć na nogi i odrobić choć części strat, a rezultat stale się rozjeżdżał – 20:9. Ostatecznie biało-czerwone domknęły seta przy stanie 25:13.
Jeszcze gorzej w wykonaniu nominalnych gościń wyglądała druga część spotkania. Podrażnione porażką Czeszki dalej nie miały pomysłu na grę. Rozpędzone Polki natomiast korzystały z każdych niedociągnięć przeciwniczek, których było wyjątkowo dużo. Myśląc o wygraniu spotkania z takim rywalem nie można bowiem za bezcen oddać prawie 30 punktów. Rezultat 25:9 mówi sam za siebie, była to w wykonaniu Polek rasowa demolka. Do wcześniejszych frontmenek dołączyła zaś Anna Fiedorowicz.
Najbardziej wyrównana była trzecia partia, choć gra Czeszek dalej pozostawiała wiele do życzenia. Powalczyć próbowała jednak para Elen Jedlickova i Martina Pokorna, lecz wciąż było to za mało. Pomimo starań reguły wciąż dyktowały biało-czerwone – 9:3, 14:8. Porażka rywalek była już raczej wyłącznie formalnością, a parę szarpnięć nie wpłynęło na rezultat końcowy. Po polskiej stronie siatki zaś karty niezmiennie rozdawały Adamczyk i Hewelt – 25:20.
Polska – Czechy 3:0
(25:13, 25:9, 25:20)
Składy zespołów
Polska: wkrótce
Czechy: wkrótce
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek do lat 21