Podopieczne Miłosza Majki idą jak burza. W piątek reprezentacja Polski do lat 21 pokonała Turcję – 3:0. To doskonałe otwarcie czempionatu. Narzekać nie mają prawa także Chinki, Amerykanki, Argentynki czy Brazylijki, które również po dwóch dniach są bezbłędne.
Grupa A
W pierwszej z grup niepokonane dalej pozostają Argentynki, które w drugim meczu pokonały Portorykanki. Nie było to najłatwiejsze spotkanie, ale faworytki i tak zdołały je domknąć w trzech setach – 3:0 (25:23, 25:23, 25:21). Choć po stronie Argentynek nie brakowało bohaterek, to całość w dużej mierze sprowadzała się do pojedynku Marii Bernardita Aguilar Toranza z Chareiką Carrion Gonzalez, które punktowały po 19 razy.
Kolejne zwycięstwo na konto dopisały również Wietnamki, którym nie straszne były Serbki. Mecz co prawda był wyrównany, ale Europejkom tylko raz udało się przełamać rozpędzone przeciwniczki – 3:1 (25:21, 23:25, 25:22, 25:23). Choć serbskim kadrowiczkom udało się błyszczeć w bloku, to liczba błędów po ich stronie była porażająca. Triumfatorkom znów przewodziła Thi Hong Dang, która miała oparcie w L.T. Linh oraz N.T.B. Hue. Najwięcej do powiedzenia wśród Serbek miała zaś Anja Mihajlovic.
Pierwszą wygraną na koncie mają też Indonezyjki, które w zaciętym boju pokonały Kanadyjki – 3:1 (28:26, 25:18, 18:25, 25:21). Siatkarki z Kraju Liścia Klonowego oddały rywalkom za bezcen aż 35 punktów. Osamotniona Logan King, nic nie mogła w starciu z Pascaliną Mahuze i Junaidą Santi.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek do lat 21, grupa A
Grupa B
Grupie B przewodzą Amerykanki, które w piątek zdemolowały Dominikanki. Siatkarki z Karaibów nie mały po swojej stronie żadnych argumentów, łatwo przegrywają wszystkie partie – 0:3 (15:25, 16:25, 11:25). Reprezentantki Stanów Zjednoczonych przodowały w każdym elemencie, wykorzystując też potknięcia przeciwniczek. Najwięcej punktowała para Keoni Williams i Jayden Robinson.
Bez porażki dalej są również reprezentantki Chin, które mają za sobą derbowy pojedynek z Koreankami. Chińskie siatkarki w całym meczu samodzielnie nadawały tempo, zdobywając aż 12 bloków i zgarniając komplet punktów – 3:0 (25:21, 25:20, 25:17). Był to świetny pokaz sił w wykonaniu pretendentek, które zresztą bronią tytułu, które wraz z Canarinhos są w czubie klasyfikacji medalowej wszech czasów. Cały zespół spisał się znakomicie, choć najskuteczniejsze były Zhexi Zhao oraz Lanfeng Shan.
Wygraną odnotowały także Chorwatki, wskakując na symboliczne podium. Łupem Europejek padło spotkanie z Meksykankami, które notują fatalne wyniki w czempionacie. Siatkarki ze środka Ameryki znów nie były w stanie zagrozić przeciwniczkom, a po ich stronie wyraźnie brakowało jakości – 0:3 (13:25, 14:25, 16:25). Chorwatki były bezwzględne na zagrywce, gromiąc Meksykanki też w bloku. Każda z zawodniczek dołożyła cegiełkę od siebie, a po 10 'oczek’ zanotowały Asja Zolota
i Tonka Bosnjak
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek do lat 21, grupa B
Grupa C
W 'polskiej’ grupie znów show kradną biało-czerwone. Podopieczne Miłosza Majki drugiego dnia czempionatu utarły nosa Turczynkom, umacniając się na fotelu liderek. Nie było to do końca idealne spotkanie, bowiem nikt tak jak Polki nie umiał w mgnieniu oka roztrwonić wysokiej przewagi. Mimo wszystko spotkanie zakończyło się pewną wygraną kadrowiczek – 3:0 (25:19, 26:24, 25:21). Nie do zatrzymania były Aleksandra Adamczyk i Julia Hewelt, które kolejno zdobyły 20 i 18 punktów.
Kompletem wygranych dalej szczycą się też Włoszki. Reprezentacja Azzurro urządziła sobie prawdziwy koncert pokonując najsłabsze w stawce Algierki – 3:0 (25:18, 25:11, 25:16). Spotkanie mogłoby się zakończyć jeszcze szybciej, gdyby nie proste błędy Europejek wynikające z rozluźnienia. Najskuteczniejszą zawodniczką spotkania definitywnie była Adji Astou Ndoye.
Na 3. miejsce wskoczyły Czeszki, które wygrały w piątek swoje pierwsze spotkanie. Sąsiadki z południa poszły w ślady biało-czerwonych i bez zająknięcia pokonały Egipcjanki – 3:0 (25:23, 25:19, 25:12). Im dalej w mecz, tym gra drużyny z Afryki wyglądała coraz gorzej. Wybić siatkówkę z głowy oponentkom próbowała Bara Rejmanova.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek do lat 21, grupa C
Grupa D
Na fotelu liderek dalej zasiadają także Brazylijki. Canarinhos z łatwością pokonały kontynentalne przeciwniczki, gdyż reprezentantki Chile nie miały nic do powiedzenia, przegrywając – 0:3 (19:25, 14:25, 21:25). 13 punktów blokiem może robić wrażenie, podobnie jak 6 asów serwisowych. Osamotniona Dominga Aylwin Debarca niewiele mogła, ścierając się po drugiej stronie z Julianą Beatriz Palhano Da Silva. Swoją liderkę czynnie wspierały Aline i Helena.
Bezbłędne są też Japonki, które w żadnym z trzech setów nie pozwoliły Tajkom na przekroczenie bariery 20 punktów – 3:0 (25:15, 25:18, 25:17). Był to jeden z najbardziej jednostronnych pojedynków tego dnia. Reprezentantki Kraju Kwitnącej Wiśni nie miały sobie równych, a świetne spotkanie po raz kolejny odnotowały Miina Inoue i Sae Omori.
W dobrych nastrojach piątek skończyły również Bułgarki. Europejki nie miały większych problemów z Tunezyjkami, w każdym z setów wypracowują sobie bezpieczną przewagę – 3:0 (25:20, 25:12, 25:20). Największa bronią bułgarskiej kadry była mocna ofensywa, a za sukces najbardziej odpowiedzialne były niestrudzone Iva Dudova i wtórująca jej Viktoria Koeva.
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek do lat 21, grupa D