Strona główna » Bosković ze łzami opuściła boisko! Mnożą się problemy obrończyń tytułu

Bosković ze łzami opuściła boisko! Mnożą się problemy obrończyń tytułu

inf. własna

fot. Michał Szymański

Serbia bieżącego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Podopieczne Zorana Terzicia stoją przed szansą ponownej obrony tytułu mistrzyń świata. Nie będzie to jednak takie łatwe, bowiem kontuzji nabawiła się Tijana Bosković. Na ten moment nie wiadomo, czy atakująca będzie w stanie dograć czempionat do końca.

Kolejny problem

Serbia w tegorocznych mistrzostwach świata siatkarek nie jest faworytem do złota. Zespół jednak broni tytułu, a reprezentacja pod okiem Zorana Terzicia triumfowała w czempionacie w 2018 i 2022 roku. Choć serbskie siatkarki w grupie grają doskonale, to ciągle wieje im wiatr w oczy. Po słabym początku sezonu i uniknięciu spadku z Ligi Narodów, teraz zespół musi poradzić sobie bez swojej frontmenki. Podczas poniedziałkowego starcia z Kamerunem boisko ze łzami w oczach opuściła Tijana Bosković. Jedna z najlepszych atakujących świata niebezpiecznie podkręciła sobie kostkę. Na ten moment nie wiadomo, czy 28-latka będzie w stanie wrócić do gry w mistrzostwach globu.

W pierwszym meczu fazy grupowej Serbki pokonały Ukrainki – 3:0. W drugim zaś naprzeciwko nich stanęły siatkarki z Kamerunu, które pozostają najsłabszym ogniwem w grupie H. Przed obrończyniami tytułu jeszcze najcięższe starcie pierwszego etapu turnieju. W trzecim spotkaniu zmierzą się z Japonkami i będzie to pojedynek, którego stawką będzie awans z 1. miejsca. Grupa H połączy się później z grupą A. Oznacza to, że Serbki w 1/8 finałów zagrają z Tajkami lub Holenderkami.

Zobacz również:

Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek 2025

PlusLiga