W tym tygodniu ma wyjaśnić się sytuacja mistrzostw świata siatkarzy. FIVB ma podjąć decyzję o tym, kto przejmie po Rosji organizację mundialu. Być może dojdzie także do powtórzenia losowania grup.
Przypomnijmy, że mistrzostwa świata siatkarzy miały w tym roku odbyć się w Rosji. Tytułu w nich mieli bronić Polacy, którzy okazywali się najlepsi zarówno w 2014, jak i w 2018 roku. W losowaniu grup biało-czerwoni trafili na USA, Bułgarię i Meksyk. Wszystko zmieniło się jednak po rosyjskiej agresji w Ukrainie. Pod naciskiem opinii publicznej FIVB odebrało Rosji organizację siatkarskiego mundialu, a także wykluczyła Sborną z tego turnieju.
Stąd też w kontekście mistrzostw świata pojawiło się sporo niewiadomych. Jednym z krajów, który miałby przejąć organizację imprezy, mogłaby być Polska. Jednak włoski dziennikarz, Gian Luca Pasini donosi, że mundial mógłby odbyć się w czterech krajach – Polsce, Włoszech, Francji i najprawdopodobniej Słowenii. Decyzję w tej sprawie FIVB ma podjąć w tym tygodniu.
Poza tym być może dojdzie do powtórnego losowania. Wszystko dlatego, że Rosja była rozstawioną drużyną. W efekcie na jej miejsce mogłyby wskoczyć Stany Zjednoczone, a do drugiego koszyka zostałaby przesunięta drużyna z trzeciego koszyka, co mogłoby w pewien sposób zmienić układ sił. Warto też zwrócić uwagę, że po wykluczeniu Sbornej z turnieju pojawiło się jedno wolne miejsce. Kto mógłby je zająć? Na razie to pytanie pozostaje bez odpowiedzi. Być może w najbliższych dniach poznamy więcej szczegółów od władz FIVB.
źródło: dal15al25.gazzetta.it, inf. własna
