W grupie G pierwszy zespół wywalczył już awans. Są to Niemki, które pewnie pokonały Wietnamki – 3:0. Tym samym biało-czerwone muszą iść na całość, chcąc utrzymać 2. lokatę. O awans z 1. miejsca oba zespoły zagrają ze sobą jeszcze w tym tygodniu.
Pod dyktando
W grupie G coraz mniej niewiadomych. W następnej rundzie zameldowały się już Niemki, które w 1/8 finałów zmierzą się z Włoszkami lub Belgijkami. Siatkarki znad Odry w pierwszym meczu mistrzostw świata pokonały Kenijki – 3:0. Za drugim razem, również do zera, udało im się rozbić Wietnamki, które niedawno były utrapieniem biało-czerwonych. To właśnie z reprezentacją Polski niemieckie siatkarki najpewniej powalczą o awans z 1. miejsca w grupie.
Początek spotkania należał do Niemek, które od pierwszych wymian chciały przejąć inicjatywę, dyktując własne reguły. To akurat udało im się, choć z drobnym poślizgiem – 6:4, 10:8, 10:10. W połowie seta rezultat zaczął się rozjeżdżać, a Europejki popełniały coraz mniej błędów. Dodatkowo ich atutem okazał się blok, którym od czasu do czasu karciły Wietnamki – 16:13, 22:16. Ostatecznie inauguracyjna partia padła łupem Niemek przy stanie 25:18. Od początku świetnie prezentowała się Lina Alsmeier, która do pomocy miała głównie Emilie Weske oraz Camille Weitzel.
Spacerkiem po awans
W drugim secie Niemki znów spisały się na 'medal’. Zespół był nie do zatrzymania, a oprócz bloku znakomicie funkcjonowała zagrywka. Presja wywierana na Azjatkach przyniosła faworytkom wiele dobrego. Podopieczne Giulio Cesare Bregoliego znów były w stanie dyktować zasady – 10:4, 20:8. Osamotniona Thi Thanh Thuy Tran niewiele mogła zrobić. Dopiero w końcówce bezradnym Wietnamkom udało się odrobić parę 'oczek’, bowiem pewne swego Niemki nieco spuściły z tonu, zwyciężając 25:17.
Najlepszy w wykonaniu azjatyckich outsiderek był trzeci set. Wietnamki niespodziewanie zaczęły od prowadzenia – 8:5. Role jednak szybko się odwróciły, a naprzód wysunęły się Europejki – 12:8. Do Alsmeier dołączyła rewelacyjna Hanna Orthmann. Cały zespół stanął jednak na wysokości zadania, lecz w kolejnych minutach przeciwniczki starały się gonić wynik, korzystając z niedokładności Niemek. Nic to jednak nie dało – 15:20, 20:23. Pozbawione szans azjatyckie siatkarki za moment musiały uznać wyższość grupowych frontmenek – 25:21.
Niemcy – Wietnam 3:0
(25:18, 25:17, 25:21)
Składy zespołów
Niemcy: Alsmeier (13), Orthmann (14), Weske (9), Scholzel (9), Weitzel (15), Straube (4), Pogany (libero) oraz Stautz, Stigrot
Wietnam: T.T.T. Thuy (17), H.T.K. Thinh (6), N.T. Trinh (4), V.T.N. Quynh (3), D.L.T. Oanh (2), T.T.B. Thuy (3), N.K. Dang (libero) oraz V.T.K. Thoa, N.T. Phuong, N.T. Uyen (2)
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek 2025
