Mistrzostwa świata 2025 wkraczają powoli w decydującą fazę. W poniedziałek rozegrano ostatnie spotkania 1/8 finału. Znamy już osiem najlepszych drużyn tej imprezy. Do grona ćwierćfinalistek jako ostatnie awansowały – Amerykanki i Turczynki. To one stworzyły czwartą parę. Reprezentacja Polski siatkarek będzie musiała stawić czoło najlepszej ekipie rankingu światowego, czyli Włoszkom. Awans niespodziewanie wywalczyły też Holenderki i Francuzki. Mecze ćwierćfinałowe odbędą się w najbliższą środę i czwartek.
Dwie sensacje
Jako pierwsze do ćwierćfinału mistrzostw świata siatkarek awansowały Holenderki, które sprawiły niemałą niespodziankę. Pokonały faworyzowane Serbki, wciąż jeszcze aktualne mistrzynie świata. Reprezentacja Serbii była osłabiona, gdyż z urazem zmagała się ich największa gwiazda – Tijana Bosković. Ona w ogóle nie mogła wystąpić w tym spotkaniu. Te dwie drużyny stoczyły ze sobą pięciosetowy bój, z którego zwycięsko wyszły „Oranje”. Ich przeciwniczkami w starciu o półfinał imprezy będą Japonki, które bez większych trudności wyeliminowały gospodynie. Wygrały z nimi 3:0.
Drugą olbrzymią niespodzianką turnieju był awans Francuzek do 1/4 finału. Trójkolorowe pokonały w czterech setach Chinki, które tego sezonu nie będą mogły uznać za udany. Reprezentacja Francji za to zwycięstwo zyskała ponad 18 punktów do światowego rankingu, tyle samo zostało odjęte Chinom. Chinki są teraz siódme, a Francuzki awansowały na 13. pozycję. W ćwierćfinale po raz kolejny będą musiały zmierzyć się z Brazylią, której uległy w grupie, ale dopiero po tie-breaku. Canarinhos wyeliminowały z dalszych rozgrywek – Dominikanę.
Hitowe starcia na horyzoncie
Pozostałe dwa ćwierćfinały, to będą starcia między najlepszymi drużynami rankingu FIVB. W tym gronie jest też oczywiście reprezentacja Polski kobiet. Polskie siatkarki czeka prawdziwa mission impossible. Będą musiały zagrać najlepsze spotkanie na tych mistrzostwach, by pokonać taką potęgę, jaką są Włoszki. Biało-czerwone w 1/8 finału ponownie zagrały pięć setów. Okazały się lepsze od Belgijek, ale nie obeszło się bez trudności. Zespół z Italii nie dał z kolei najmniejszych szans Niemkom. Odprawił je w trzech krótkich setach, pozbawiając je marzeń o ćwierćfinale.
Ostatnią parę utworzyły Amerykanki i Turczynki. Oba zespoły wywiązały się z roli faworytów. Najpierw reprezentacja Stanów Zjednoczonych pokonała bez straty seta Kanadę. Kanadyjki nie nawiązały wyrównanej rywalizacji. Mecz był pod kontrolą zawodniczek z USA. Turczynki musiały się trochę natrudzić w spotkaniu z solidnie prezentującą się Słowenią. Dwa sety były rozgrywane na przewagi. Pierwsza partia skończyła się wynikiem 30:28, a ostatnia 29:27. Jednak mimo ambitnej walki Słowenek, kropkę nad i postawiły podopieczne Ferhata Akbasa. Poniżej prezentujemy wszystkie pary ćwierćfinałowe wraz z terminami meczów.
Pary ćwierćfinałowe mistrzostw świata kobiet:
- Holandia – Japonia (środa, 03.09 godz. 12:00)
- Włochy – Polska (środa, 03.09 godz. 15:30)
- Brazylia – Francja (czwartek, 04.09 godz. 12:00)
- USA – Turcja (czwartek, 04.09 godz. 15:30)
Zobacz również:
Wyniki 1/8 finału mistrzostw świata 2025 w Tajlandii