Druga runda gier w mistrzostwach świata dobiega końca. W grupie F na półmetku Dominikanki pokonały Meksykanki – 3:0. Pomimo potknięcia w drugim secie komplet punktów zainkasowały także Chinki, bijąc na głowę Kolumbijki – 1:3. Tym samym oba triumfujące zespoły zapewniły sobie awans do kolejnej rundy czempionatu.
Bez straty seta
W grupie F faworytki robią swoje. W drugim meczu fazy grupowej Dominikanki bez straty seta pokonały Meksykanki – 3:0, meldując się w kolejnej rundzie. Wcześniej siatkarki z Karaibów zwycięsko wyszły z pojedynku z Kolumbijkami – 3:0.
Niepokonane dotąd Dominikanki świetnie weszły w poniedziałkowe spotkanie. Od początku udawało im się dyktować zasady, choć w pierwszych minutach Meksykanki starały się trzymać kontakt – 5:5. Z czasem przeciwniczkom brakowało jednak argumentów, a niska skuteczność przełożyła się na ucieczkę faworytek – 12:6, 22:14. Kapitalny początek odnotowała Brayelin Elizabeth Martinez. Pomimo chęci i prób siatkarkom ze środka Ameryki nie udało się odrobić strat, a inauguracyjny set zakończył się wysoką wygraną Dominikanek – 25:15.
Podobnie było w drugiej odsłonie meczu, gdzie znów pretendentki do awansu były nie do zatrzymania, błyszcząc na dystansie. Za siatkarkami z Karaibów przemawiały wszystkie elementy siatkarskiego rzemiosła, na czele z grą blokiem – 5:0, 10:6, 14:8. Parom ważnymi obronami popisała się też Brenda Castillo. Do punktującej Martinez dołączyły także Yonkaira Paola Peña Isabel oraz Gaila Ceneida Gonzalez Lopez. Przez moment wydawało się, że podrażnione Meksykanki mogą doprowadzić do wyrównania. Jednostronna końcówka jednak znów przechyliła szalę zwycięstwa na konto Dominikanek. Outsiderki najdłużej trzymały się w trzecim secie – 11:11, końcowo jednak i tak przegrały – 20:25. Niewiele pomogła nawet ofiarna gra duetu Sofia Maldonado Diaz – Jocelyn Urias, gdyż dalej nie do zatrzymania była Brayelin Elizabeth Martinez.
Dominikana – Meksyk 3:0
(25:15, 25:17, 25:20)
Składy zespołów
Dominikana: Gonzalez (3), Pene Isabel (11), De la Rosa, Martinez B. (22), Martinez J. (6), Gaila (8), Castillo (libero) oraz Tapia, Perez, Guillen, Caraballo
Meksyk: Brico (1), Maldonado (13), Ung, Urias (8), Parra (5), Gamez (2), Landeros (libero) oraz Guereca (4), Castro (3), Marquez, Rivera (1), Topete (1)
Chińska precyzja
Szybkie granie mają za sobą również azjatyckie hegemonki. Chinki w drugim meczu pierwszej rundy turnieju pokonały Kolumbijki. Niespodziewanie jednak faworytki straciły jednego seta, choć i tak zapewniły sobie awans do 1/8 finałów czempionatu globu. Różnie mogłoby się jednak skończyć, gdyby nie aż 28 punktów oddanych przez Kolumbijki przeciwniczkom za bezcen. W pierwszym meczu chińskie siatkarki pokonały natomiast Meksykanki, także tracąc przy tym seta – 3:1.
Azjatki już w pierwszych minutach wypracowały sobie przewagę – 5:0. Tak szybko jak Chinki wyszły na prowadzenie, tak szybko straciły tę przewagę, bowiem przy stanie 10:7 w lepszej sytuacji były siatkarki z Ameryki Południowej. Po szarpanym początku azjatycki zespół ustabilizował się, przejmując inicjatywę na dobre – 12:12, 20:14. Dużym atutem drużyny od początku był blok. Bezkonkurencyjne zaś były Xiangyu Gong i Yi Gao. Ostatecznie partia zakończyła się wysoką wygraną Chinek – 25:16.
W drugim secie Kolumbijki pokazały charakter, przełamując przeciwniczki. Było to zadanie ciężkie, a początkowo oba zespoły grały na 'remis’ – 6:5, 9:8, 12:11. Pojedyncze wypady kończyły się fiaskiem. Czujna była Ana Karina Olaya Gamboa. Liderka miała jednak oparcie w koleżankach, gdyż wtórowało jej trio – Segovia, Pascua oraz Carabali. Choć Chinki parokrotnie obejmowały jeszcze prowadzenie, to na samym finiszu lepsze okazały się oponentki, zwyciężając 25:23, co było równoznaczne z remisem 1:1.
Dwie kolejne partie nie pozostawiły jednak Kolumbijkom żadnych złudzeń. Lekko rozdrażnione Azjatki nie miały już zamiaru brać jeńców. Po ich stronie znów wszystko doskonale funkcjonowało. Rewelacyjną zmianę dała Xin Tang. Wciąż z wysokiego poziomu nie schodziła liderująca drużynie Yushan Zhuang. Trzeci set zakończył się wygraną Chinek do 14, czwarty zaś do 16.
Chiny – Kolumbia 3:1
(25:16, 23:25, 25:14, 25:16)
Składy zespołów
Chiny: Zhuang Y.S. (17), Gong X.Y. (15), Wang Y.Y. (10), Li Y.Y. (1), Gao Y. (10), Zhang Z.X. (1), Ni F.F. (libero) oraz Wu M.J. (5), Tang X. (11), Yang S.M.
Kolumbia: Segovia (12), Pascua (14), Olaya (21), Carabali (8), Marin (1), Rangel (4), Toro (libero) oraz Ramirez, Renteria, Vargas, Manco
Zobacz również:
Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarek 2025