Mateusz Sacharewicz nie będzie reprezentował barw Ślepska Malow Suwałki w sezonie 2021/2022. Klub nie przedłużył umowy z z doświadczonym zawodnikiem na przyszły sezon.
31-letni środkowy ukończył Szkołę Mistrzostwa Sportowego w Spale, a w swojej karierze grał również na pozycji przyjmującego. Sacharewicz reprezentował dotychczas barwy m.in.: MKS-u Będzin, BBTS-u Bielsko-Biała, AZS-u Politechniki Warszawa, Łuczniczki Bydgoszcz, ZAKSY Kędzierzyn-Koźle czy Cuprum Lubin, skąd trafił do Suwałk. Warto przypomnieć, że z klubem z Kędzierzyna-Koźla zdobył tytuł mistrza Polski (2018/2019) oraz Puchar Polski (2018/2019).
Mateusz Sacharewicz reprezentował barwy Ślepska Malow Suwałki w minionym sezonie 2020/2021, w którym rozegrał zaledwie 13 spotkań i zdobył 36 punktów (w tym 6 blokiem i 3 asy serwisowe). Mający na swoim koncie 158 rozegranych spotkań w PlusLidze zawodnik musiał przedwcześnie zakończyć ligowe zmagania z powodu konieczności wykonania zabiegu artroskopii kolana (o czym pisaliśmy tutaj). – Dziękujemy Mateuszowi za wykonaną pracę, zaangażowanie, profesjonalizm, wytrwałość i cierpliwość na przestrzeni całego sezonu. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że mimo pojawiających się problemów zdrowotnych starał się wnieść do drużyny jak najwięcej wartości – sportowej i mentalnej. Mając na uwadze trwającą rehabilitację wierzymy, że Mateusz już niebawem wróci do pełni sił, a co za tym idzie rozpocznie przygotowania do kolejnego sezonu. Jednocześnie zaznaczamy, że w obliczu zaistniałych problemów zdrowotnych nadal jesteśmy, jako klub, do dyspozycji zawodnika i gotowi do wsparcia jego powrotu na boisko – mówi Wojciech Winnik, prezes zarządu Ślepska Malow Suwałki.
Zobacz również:
Karuzela transferowa w PlusLidze
źródło: inf. prasowa
