W nadchodzącym sezonie TAURON 1. Ligi Mateusz Rećko będzie reprezentował barwy MKS-u Będzin. Atakujący po dwóch sezonach spędzonych w Avii Świdnik przeniósł się do zespołu z Zagłębia Dąbrowskiego. – Cieszę się, że swoją boiskową postawą w minionych sezonach zasłużyłem na taką ocenę w oczach sztabu trenerskiego – mówił w rozmowie z mksbedzin.pl.
Mateusz Rećko w dwóch ostatnich latach był oceniany jako najlepszy atakujący rozgrywek TAURON 1. Ligi przez trenera Wojciecha Serafina oraz jego asystentów. Na pytanie, czy takie określenie może zbudować pewność siebie, atakujący odpowiedział: – Zawsze bardzo miło jest słyszeć komplementy. Cieszę się, że swoją boiskową postawą w minionych sezonach zasłużyłem na taką ocenę w oczach sztabu trenerskiego. Pewność siebie i wiara we własne umiejętności jest tak naprawdę budowana przez lata i zawsze trzeba ją posiadać, aby pokazywać pełnię swoich możliwości. Zmiana barw na będziński MKS jest nowym początkiem, gdzie startuję z czystą kartą i dopiero teraz muszę udowodnić, że przekonania sztabu trenerskiego były słuszne, a co za tym idzie umacniać wspomnianą wcześniej pewność siebie.
Jeszcze niedawno będziński MKS miał okazję do dwukrotnego sparowania z Arką Chełm. Pierwsze spotkanie zakończyło się wygraną podopiecznych trenera Wojciecha Serafina. W drugiej potyczce chełmianie udanie się zrewanżowali. – Po pierwszym meczu sparingowym na pewno czuję niedosyt. Oczywiście cieszy mnie fakt, że byłem w stanie dołożyć kilka cegiełek do wyniku zespołu. Sam niedosyt czuję z powodu bycia w bardzo trudnym okresie przygotowawczym, przez co jest ogromne zmęczenie. To przekłada się na to, że jeszcze żaden element nie jest na satysfakcjonującym poziomie – ocenił atakujący.
Zmiennikiem Mateusza Rećko na pozycji atakującego będzie Jakub Kaliszuk, który na swoim koncie ma występ w rezerwach MKS-u Będzin. Przez ostatnie cztery sezony dziewiętnastolatek bronił barw SMS-u Spała. – Jakub Kaliszuk to młody zawodnik, który ma bardzo dobre warunki fizyczne do grania na pozycji atakującego. Osobiście staram się go wspierać, jak tylko mogę, chociaż nie uważam, żebym był bardzo doświadczonym graczem. Wiem, że Kuba będzie ważnym ogniwem w tegorocznych rozgrywkach, tak jak każda osoba z całej czternastki – zakończył.
źródło: inf. własna, mksbedzin.pl
