Krzysztof Ignaczak i Kanał Sportowy stworzyli ciekawy projekt, w którym siatkarze i siatkarki mierzą się w konkurencjach związanych z siatkówką. Tym razem w programie gościł środkowy PGE GiEK Skry Bełchatów i reprezentant Polski, Mateusz Poręba.
Ciekawy format
Mateusz Poręba to kolejny środkowy, który wziął udział w SiatMasters. Wcześniej wystąpił m.in. Jakub Kochanowski. a także Mateusz Bieniek. Konkurencje związane są m.in. z zagrywką, przyjęciem i rozegraniem oraz atakiem. Za każdą jest odpowiednia liczba punktów. Jak Mateusz Poręba poradził sobie ostatnio w hali Energia, można obejrzeć w programie. Krzysztof Ignaczak również dobrze zna ten obiekt. Grając w bełchatowskim klubie zdobył trzy mistrzostwa Polski. Dla niego to również był powrót do przeszłości.
Z siatkówką od… kebaba
W programie dotychczas środkowy PGE GiEK Skry Bełchatów zdradził, że jego przygoda z siatkówką rozpoczęła się… przy kebabie. Wcześniej Poręba trenował m.in. judo i piłkę ręczną. – Pracowałem, roznosząc ulotki i spotkałem trenera, który trenował wtedy PWSZ Tarnów. On zaproponował mi grę w siatkówkę, bo mam bardzo duży potencjał – powiedział.
Mateusz Poręba znalazł uznanie w oczach trenera reprezentacji Polski, ale konkurencja na jego pozycji jest ogromna. W kadrze są bowiem inni świetni środkowi: Norbert Huber, Jakub Kochanowski i Mateusz Bieniek. O miejsce w ścisłym składzie będzie niezwykle trudno.
– Będę walczyć, ale będę dużo lepszy przez to. Będę starać się deptać im po piętach. Myślę, że w końcu nadejdzie ten moment– zapewnił.
Zobacz również:
Przyszłość klubowa Mateusza Poręby wyjaśniona? Ma zagrać w nowych barwach
źródło: Kanał Sportowy