Matej Kazijski, jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii siatkówki, MVP ostatnich mistrzostw Superligi, mistrz Włoch z Trento, zdobywca tytułu mistrzowskiego w 5 różnych krajach ( Rosja, Chiny, Katar, Japonia i Włochy) to nowy zawodnik Allianz Milano. Bułgarski gwiazdor został zaprezentowany podczas konferencji prasowej, która odbyła się w mediolańsko-lombardzkim „domu sportu”, czyli Sala A del Coni di Milano.
Podczas spotkania Kazijski wyjaśnił, jakie są jego oczekiwania i ambicje na nowym etapie niezwykłej kariery: – Jestem tutaj, aby stawić czoła nowemu wyzwaniu – powiedział . Pokazano także krótkie wideo trenera Allianz Milano Roberto Piazzy. – Witaj Matej – powiedział trener zaangażowany obecnie w zgrupowanie z holenderską drużyną narodową. – Jestem przekonany, że wniesiesz do zespołu swoje doświadczenie. Jestem przekonany, że Mediolan nie będzie metą, ale punktem startowym naszej przygody. Wniesiesz do drużyny cechy, których nam czasem brakowało, takie jak spokojne rozegranie najważniejszych meczów – powiedział szkoleniowiec. Następnie głos zabrał prezes Allianz Milano Lucio Fusaro, który z typowym dla siebie werwą odtworzył najistotniejsze momenty sezonu, skupiając się również na półfinale Pucharu Włoch. – Prowadziliśmy 2:0 wtedy ten dżentelmen… – powiedział Fusaro zwracając się do Kazijskiego. – Przybycie Mateja Kazijskiego jest ważnym krokiem dla Mediolanu – powiedział ponownie Fusaro. – Do tej pory rozmawialiśmy ze sobą tylko trzy razy przez telefon, wiem, że będziesz fundamentalny dla naszych bardzo młodych graczy na boisku – dodał Fusaro później ujawnił, że doszedł do porozumienia z Matejem Kazijskim przed końcem mistrzostw. – Gdybyśmy zrobili to po tym, jak zdobyłeś tytuł MVP Superligi, być może kosztowałoby to więcej – żartował Fusaro.
– Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że to dla mnie zaszczyt być w tym miejscu – powiedział Kaziyski. – Jestem gotów przyjąć na siebie obowiązki, jakie nałoży na mnie trener i klub – wyjaśnił. – Podpisałem dwuletni kontrakt, bo czuję, że fizycznie wytrzymam jeszcze dwa lata na tym poziomie. Wciąż czuję się młody i zdolny, chcę być częścią teraźniejszości i przyszłości Milano. Jeśli chodzi o przyszłość, dopóki będę tak dobry, chcę grać. Nigdy nie myślałem o zostaniu Włochem, po pierwsze dlatego, że czuję się Bułgarem, a potem dlatego, że jako obcokrajowiec jestem pewien, że znajdę miejsce w czołowej drużynie – powiedział siatkarz . Jeśli chodzi o kadrę narodową, wyjaśnił, że wkrótce spotka się z bułgarską federacją, aby zakomunikować swoje decyzje.
źródło: powervolleymilano.it
