Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police z impetem weszły w rok 2022. W niedzielę przed własną publicznością rozbiły Grot Budowlanych Łódź. – Nastawiałyśmy się na ciężki mecz, ale nasza koncentracja była tak duża, że od początku do końca pozwoliła nam kontrolować wynik – mówiła po meczu Martyna Łukasik, MVP spotkania.
Martyna Łukasik, skrzydłowa Grupy Azoty Chemika przyznała po spotkaniu, że ona i jej koleżanki były nastawione na znacznie cięższy bój. – Na pewno spodziewałyśmy się większego oporu ze strony Grot Budowlanych. Wiedziałyśmy, że tego zespołu nie można lekceważyć. Są tam młode zawodniczki, które potrafią grać w siatkówkę, ale przede wszystkim mają ogromny charakter i serce do walki. Nastawiałyśmy się na ciężki mecz, ale nasza koncentracja była tak duża, że od początku do końca pozwoliła nam kontrolować wynik – powiedziała zawodniczka.
Jak podkreśliła Łukasik, kluczem do sukcesu była gra zespołowa, chociaż to ona została MVP spotkania. – W tym meczu cały zespół zapracował na tę statuetkę i cieszę się, że tak to funkcjonowało w tym spotkaniu. Wszystkie się wzajemnie uzupełniałyśmy, każdy element wyglądał fajnie, nie jestem nawet w stanie wskazać tego najlepszego, albo najsłabszego – oceniła. Teraz przed mistrzyniami Polski starcie z ŁKS Comerceccon Łódź. – My w tym sezonie cały czas koncentrujemy się na każdym kolejnym meczu, do Łodzi pojedziemy na pewno z żądzą wygranej i przywiezienia punktów do Polic. Zdajemy sobie sprawę, że mecz z ŁKS-em łatwy nie będzie i będziemy musiały utrzymywać skupienie na najwyższym poziomie, żeby ten wynik był bezpieczny – powiedziała Martyna Łukasik.
W środę poznamy nowego selekcjonera polskiej reprezentacji. Martyna Łukasik na chwilę obecną koncentruje się jednak na sezonie klubowym. – Na razie skupiam się na sezonie klubowym, chcę zagrać dobre rozgrywki, wygrać z Chemikiem, co tylko możemy. Zobaczymy na kogo padnie wybór, jeżeli chodzi o trenera reprezentacji Polski – stwierdziła. Reprezentantka Polski zdradziła także, czego życzyłaby sobie na rok 2022. – Na pewno życzyłabym sobie dużo zdrowia, bo to w sporcie jest bardzo ważne. Do tego jeszcze szczęścia i jak najwięcej ilości czasu spędzonego z najbliższymi – zakończyła.
