Marko Podrascanin występuje we włoskiej lidze od 2007 roku. Serbski środkowy, reprezentował w tym czasie barwy topowych klubów w kraju. Od jakiegoś czasu wiadomo, że doświadczony gracz, odejdzie po sezonie z Itasu Trentino. Mimo ofert m.in. z Azji, Podrascanin prawdopodobnie we Włoszech.
jednak nie japonia
Jak niedawno informowaliśmy, przetasowania na włoskim rynku transferowym, spowodowały, że Marko Podrascanin był blisko opuszczenia ligi włoskiej. Doświadczony Serb zdecydował, że po obecnym sezonie, odejdzie z Itasu Trentino. Podrascanin gra w lidze włoskiej od 2007 roku i reprezentował w tym czasie barwy Famigliulo Corigliano, Cucine Lube Banca Marche Civitanova, Sir Safety Conad Perugia i Itasu Trentino. Według wstępnych doniesień, doświadczony środkowy kuszony był przez rozwijającą się ligę japońską. Jak się okazuje, siatkarz nie zdecydował się na tak drastyczną zmianę otoczenia i postanowił pozostać we Włoszech.
dwuletni kontrakt
Marko Podrascanin to jeden z najsłynniejszych i najbardziej utytułowanych serbskich siatkarzy. Doświadczony środkowy, ma w swoim CV m.in. cztery mistrzostwa Włoch. Wielokrotny reprezentant Serbii, mimo udanego jak dotąd sezonu, postanowił, że wkrótce opuści Itas Trentino. Jak nieoficjalnie wiadomo, jego miejsce ma zająć Brazylijczyk Flavio Gualberto. Mimo różnych ofert, ostatecznie nowym pracodawcą Podrascanina ma zostać Valsa Group Modena. Po ostatnim spotkaniu, w którym Itas podejmował Modenę, siatkarz miał spotkać się z trenerem oraz włodarzami klubu z Modeny. Podczas spotkania, siatkarz miał ustalić szczegóły kontraktu, który miałby obowiązywać przez dwa sezony.
Zobacz również:
Kolejne gwiazdy zagrają w Japonii
źródło: inf. własna, Polsat Sport, volleyball.it
