– To duża motywacja na kolejne turnieje, w których przeciwnicy na pewno wystąpią już w mocniejszych składach – mówiła po wygranej z Serbią rozgrywająca reprezentacji Polski, Katarzyna Wenerska. – Ten turniej jest trudny i trzeba mieć charakter i chęć grania. My to mamy i dlatego dałyśmy radę w trzecim secie. Wiadomo, że granie trzy dni z rzędu jest bardzo wyczerpujące, każda z nas jednak dobrze się regeneruje i wszyscy wokół o to dbają – dodała Maria Stenzel.
W czwartym swoim meczu Ligi Narodów reprezentacja Polski pokonała 3:0 Serbię. – Na pewno był to mecz walki, zwłaszcza w trzecim secie. W pierwszych dwóch partiach Serbia nie do końca zagrała to, co potrafi, ale fajne jest to, że potrafiłyśmy to wykorzystać. W trzeciej partii rywalki zaczęły grać trochę lepiej, a my spuściłyśmy tonu jeśli chodzi o zagrywkę. Na początku zabrakło nam agresji i one się tym trochę nakręciły – mówiła po spotkaniu Katarzyna Wenerska.
– W końcówce jednak wróciłyśmy do swojego grania i mamy czwarte zwycięstwo. To duża motywacja na kolejne turnieje, w których przeciwnicy na pewno wystąpią już w mocniejszych składach – dodała rozgrywająca reprezentacji Polski, która pod nieobecność Joanny Wołosz prowadzi grę naszej drużyny.
Pokonanie aktualnych mistrzyń świata wprawiło nasze siatkarki w doskonały humor. – Mimo że nie grały swoim najlepszym składem, to i tak są bardzo groźnym przeciwnikiem. Ta wygrana bardzo cieszy, bowiem była niezwykle cenna – przyznała Maria Stenzel. – Weszłyśmy w mecz z wysokiego „c”, potem w trzecim secie być może wkradło się trochę zmęczenia, przez to pojawiły się rozkojarzenie i jakieś głupie błędy. To był kolejny mecz rozgrywany z rzędu, więc spodziewałyśmy się, że będą momenty, w których będzie nam ciężko fizycznie wytrzymać. Pokazałyśmy jednak, że mamy trochę zapasów – dodała z uśmiechem libero reprezentacji Polski.
W meczu z Serbią doskonale funkcjonował blok biało-czerwonych. W tym elemencie nasza drużyna pokonała rywalki 16-3. – W tym meczu była ściana, dziewczyny bardzo dobrze blokowały. Serbki grają wysoką piłkę, nie przyspieszają, to nam trochę pomogło, gdy odrzuciłyśmy je od siatki. Zagrał jednak cały zespół i cały zapracował na to zwycięstwo – mówiła Stenzel. Polki w Antalyi rozegrały w krótkim czasie cztery spotkania i wszystkie je zakończyły zwycięstwami. – Ten turniej jest trudny i trzeba mieć charakter i chęć grania. My to mamy i dlatego dałyśmy radę w trzecim secie. Wiadomo, że granie trzy dni z rzędu jest bardzo wyczerpujące, każda z nas jednak dobrze się regeneruje i wszyscy wokół o to dbają – dodała.
źródło: opr. własne, Polsat Sport, TVP Sport