– Najmocniejszym przeciwnikiem będą Turczynki, ale Bułgarki, Greczynki, Niemki wydają się być zespołami będącymi na osiągalnym dla nas poziomie. Dlatego zrobimy wszystko, aby powalczyć o wyjście z grupy – powiedział o zbliżających się mistrzostwach Europy U18 trener reprezentacji Polski siatkarek, Marcin Orlik.
Sparowały z Niemkami
Siatkarki reprezentacji Polski do lat 18 przygotowują się do mistrzostw Europy. Za nimi trzy wartościowe sparingi w Kienbaum z rówieśniczkami z Niemiec. Podopieczne Marcina Orlika wszystkie z nich wygrały, chociaż aż dwa z nich zakończyły się tie-breakiem. – Musieliśmy mierzyć się z mocnym atakiem z lewego skrzydła. Niemki bardzo dobrze grały na piłce wysokiej. W pierwszych dwóch meczach mieliśmy duże problemy z obroną takich ataków. Przed mistrzostwami Europy musimy jeszcze popracować nad tym elementem. Na pewno dużym plusem jest to, że z meczu na mecz graliśmy lepiej, popełniając coraz mniej błędów w ataku. W ostatnim spotkaniu wykorzystaliśmy też środkowe, które w sumie zdobyły 20 punktów, co jest zadowalającym wynikiem. Sprawdziliśmy w boju wszystkie dziewczyny. Mocno rotowaliśmy składem. Cały czas szukamy jeszcze naszego najlepszego zestawienia przed mistrzostwami Europy – powiedział szkoleniowiec biało-czerwonych, Marcin Olik.
Wcześniej Polki przebywały na zgrupowaniach w Zakopanem, Szczyrku i Krośnie. Rozegrały również 3 mecze kontrolne z Finkami, z których dwa zakończyły się ich zwycięstwami. Obecnie ponownie są w Szczyrku, gdzie szlifują formę przed mistrzostwami Europy. 25 czerwca udadzą się do Dubrownika, gdzie w ostatnim sprawdzianie przed czempionatem Starego Kontynentu zmierzą się z Chorwatkami. – Przed sobą mamy jeszcze sparingi z Chorwatkami, więc czeka nas jeszcze mocne granie. Zagramy z nimi w Chorwacji przed samymi mistrzostwami Europy. Będzie to dla nas dobry sprawdzian przed docelową imprezą – przyznał trener Polek.
Faza grupowa w Grecji
Mistrzostwa Europy odbędą się w dniach 1 – 13 lipca w Blaj (Rumunia) oraz Heraklionie (Grecja). Polki mecze w fazie grupowej rozgrywać będą w Grecji, a ich rywalkami będą gospodynie, Turczynki, Bułgarki, Niemki, Finki, Litwinki i Węgierki. Nie będą więc miały łatwego zadania, ale ich celem będzie walka o awans do czołowej czwórki turnieju. – Chcielibyśmy powalczyć o wyjście z grupy. Jest ona dość wyrównana. Najmocniejszym przeciwnikiem będą Turczynki, ale Bułgarki, Greczynki, Niemki, do których dołączy Lena Grozer wcześniej przebywająca z seniorską kadrą, wydają się być zespołami będącymi na osiągalnym dla nas poziomie. Dlatego zrobimy wszystko, aby powalczyć o wyjście z grupy – zaznaczył Orlik.
Faza grupowa będzie niezwykle wymagająca, bowiem siatkarki w 9 dni rozegrają aż 7 meczów. Ogromne znaczenie będzie więc miało odpowiednie przygotowanie fizyczne, umiejętne rotowanie składem oraz nie tracenie setów. – Bardzo istotny będzie początek, bo zagramy 3 spotkania z rzędu. Zmęczenie na pewno będzie się nawarstwiało, a niezwykle istotna będzie wyrównana ławka. Zresztą już w ubiegłym roku było widać, że jeśli jakiś zespół grał tie-breaka, to następnego dnia nie grały tak dobrze. Dlatego trzeba będzie pilnować tego, aby z teoretycznie słabszymi zespołami nie tracić setów i pewnie wygrywać, aby zachować jak najwięcej sił na kolejne mecze – zakończył Marcin Orlik.
Zobacz również:
Polki U-18 sparowały z Finkami
źródło: inf. własna