Aluron CMC Warta Zawiercie w środę zmierzy się na Podpromiu z Asseco Resovią Rzeszów. – Walczymy w każdym meczu o zwycięstwo, najlepiej za trzy punkty, ale spodziewamy się, że będzie to trudny mecz zwłaszcza, że wydaje mi się, że to jest dopiero pierwszy mecz Asseco Resovii na ich terenie, także na pewno będą chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony – stwierdził środkowy Marcin Kania.
W najbliższą środę Aluron CMC Warta Zawiercie rozegra wyjazdowy mecz z Asseco Resovią Rzeszów. Jeden z środkowych zawiercian właśnie w Rzeszowie rozwijał się siatkarsko i rywalizował w rozgrywkach Młodej Ligi. – Myślę, że na pewno Rzeszów jest dla mnie wyjątkowym miejscem ze względu na to, że spędziłem tam fajne trzy lata w liceum i tam tak naprawdę wychowałem się siatkarsko. Tam dojrzewałem i stamtąd wypłynąłem do siatkówki seniorskiej, więc na pewno wiążę z tym miastem bardzo dobre wspomnienia właśnie ze względu na siatkówkę, ale też liceum, czasy szkolne, dużo znajomych, przyjaciół. Po prostu miasto, które jest bardzo przyjemne do życia – powiedział Marcin Kania.
Zwykle wyjazdy do Rzeszowa dla Kani mogły się wiązać ze spotkaniami ze znajomymi, jednak teraz ze względu na obostrzenia nie będzie to możliwe. – Czasami w trakcie rozgrywania meczów na Podpromiu zdarzało się spotkać z kimś znajomym. Prawda jest taka, że po liceum rozjechaliśmy się po różnych częściach Polski, dlatego ciężko jest o spotkania, ale na pewno jakaś znajoma twarz zawsze się pojawiała. Teraz czasy są jakie są, pojemność hali została zmniejszona do 25%, także ciężko jest spotkać kogoś znajomego, ale musimy się do tego przyzwyczaić i ważne jest to, żeby grać, żeby te mecze były rozgrywane. Czasy są jakie są, musimy się do tego przyzwyczaić – podkreślił środkowy.
Mecz Resovii z zawiercianami otworzy 7. kolejkę PlusLigi. Dotychczas zespół z Zawiercia rozegrał 5 spotkań, wygrał 4 z nich i z 13 punktami jest wiceliderem. Resovia ma za sobą 4 mecze, również jedną porażkę na koncie. Gospodarze najbliższego pojedynku PlusLigi zdobyli sześć punktów, co daje im 5. miejsce w tabeli. – Myślę, że w każdym meczu chcemy walczyć o trzy punkty, zwłaszcza teraz, kiedy po tych pięciu meczach jesteśmy na pozycji wicelidera i nasza gra prezentuje się dobrze. Walczymy w każdym meczu o zwycięstwo, najlepiej za trzy punkty, ale spodziewamy się, że będzie to trudny mecz zwłaszcza, że wydaje mi się, że to jest dopiero pierwszy mecz Asseco Resovii na ich terenie, także na pewno będą chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Spodziewamy się trudnego meczu, ale walczymy o zwycięstwo – zakończył Marcin Kania.
źródło: inf. prasowa, opr. własne
