Spotkaniem z Kanadą reprezentacja Polski kobiet rozpocznie tegoroczne zmagania w Lidze Narodów. W rozmowie z TVP Sport liderka biało-czerwonych zapewniła, że drużyna jest w pełni gotowa do walki o pierwsze punkty w tym sezonie reprezentacyjnym. – My wyjdziemy na boisko i będziemy chciały dać z siebie 100%, wiemy jednak, że zespół z Kanady też gra bardzo dobrą, poukładaną siatkówkę – zapowiedziała Magdalena Stysiak.
Pierwszy turniej Ligi Narodów reprezentacja Polski rozegra w tureckiej Antalyi. Jedna z ważniejszych zawodniczek polskiej kadry jeśli chodzi o ofensywę, Magdalena Stysiak, przyznała w rozmowie z TVP Sport, że odczuwa lekki dyskomfort w barku. – Doskwiera mi lekki ból barku, więc nie ukrywam, że nie jest najlepiej. To minimalny ból, z którym jestem w stanie grać. Jestem gotowa, fajnie być tutaj z dziewczynami od samego początku – zdradziła Magdalena Stysiak.
Chociaż Antalya słynie raczej z miejsca, które wybierają urlopowicze, to na to nie mogą liczyć podopieczne Stefano Lavariniego. – Nie ma odpoczynku, jest ciężka praca, będziemy tutaj grać w siatkówkę, a na wakacje może uda się przylecieć tutaj innym razem – przyznała z uśmiechem Stysiak.
Pierwszym rywalem biało-czerwonych będą Kanadyjki i to Polki powinny być traktowane w roli faworytek tego starcia. – Myślę, że fajnie będzie rozpocząć ten turniej od zwycięstwa. My wyjdziemy na boisko i będziemy chciały dać z siebie 100%, wiemy jednak, że zespół z Kanady też gra bardzo dobrą, poukładaną siatkówkę. Ich mocną stroną jest blok – analizowała reprezentantka Polski. W Turcji kanadyjska kadra musi radzić sobie bez Kiery Van Ryk, a w tym przypadku ciężar zdobywania punktów spadnie na jedną z koleżanek Stysiak – Alexę Grey. – Wiemy, że najbardziej obciążona zawodniczką w ofensywie będzie Grey, bowiem brakuje Kiery Van Ryk. Będziemy się więc skupiać na zatrzymaniu Grey, co powinno nam pomóc w grze – zdradziła Magdalena Stysiak. Początek spotkania z reprezentacją Kanady we wtorek o 19.
źródło: opr. własne, sport.tvp.pl