Strona główna » Magdalena Jurczyk: W żeńskiej siatkówce nie ma rzeczy niemożliwych

Magdalena Jurczyk: W żeńskiej siatkówce nie ma rzeczy niemożliwych

tauronliga.pl

fot. Michał Szymański

– Niestety doszło do tego momentu, że przegrałyśmy pierwszy mecz w sezonie. Każda z nas liczyła, że będzie on nieco inaczej wyglądał i wygramy – powiedziała w wywiadzie dla mediów ligowych środkowa Developresu Bella Dolina Rzeszów Magdalena Jurczyk.

Miałyśmy swoje szanse, niestety w niektórych momentach przytrafiały się nam przestoje. Problemy w przyjęciu, bloku ataku. Rywalki zagrały bardzo dobrze, a my miałyśmy problemy z zatrzymaniem niektórych zawodniczek – dodała siatkarka.

W II secie wydawało się, że kiedy odrobiłyście straty, złapiecie swój rytm, ale tej partii ostatecznie nie wygrałyście.

Magdalena Jurczyk:To było właśnie najgorsze, że dogoniłyśmy, wyszyłyśmy na prowadzenie. Miałyśmy piłkę w górze, ale nie wykorzystałyśmy tej szansy i dlatego wynik jest jaki jest. Myślę, że gdybyśmy wygrały tego drugiego seta, to mecz inaczej by się potoczył.

 W tie-breaku prowadziłyście 9:7 i nagle straciłyście aż siedem punktów z rzędu…

– Niestety zdarzają się nam takie przestoje i nie potrafimy wytłumaczyć z czego to się wzięło. Póki co musimy bardziej się skoncentrować, myśleć nad tym co zrobić, żeby było lepiej. Jak skończyć akcję, jak nie wychodzi siłowo, to może spróbować technicznie. W tym meczu niestety nam to się nie udawało. Rywalki to wykorzystywały i kończyły kontrataki.

Przy wyniku 9:14 gdy zaczęłyście odrabiać punkt po punkcie. Czy nie przeszła gdzieś przez głowę taka myśl, że tak jak na Superpucharze uda się wyjść z trudnej sytuacji?

Oczywiście, że takie  myśli były. To jest żeńska siatkówka i nie ma rzeczy nie możliwych i z każdego wyniku nawet bardzo złego da się wyjść, co pokazał ten Superpuchar. Do końca wierzyłyśmy, że możemy wygrać tym bardziej, że Kara Bajema wykonała kilka dobrych zagrywek, były kontry. Niestety bardzo szkoda, że w tej ostatniej piłce nie udało się już tego obronić.

PlusLiga

  • Klątwa Pucharu Polski? Norbert Huber wprost

    Klątwa Pucharu Polski? Norbert Huber wprost

  • PlusLiga. ZAKSA i Resovia walczą o rozgrywki europejskie. Erik Shoji: Było sporo wzlotów i upadków

    PlusLiga. ZAKSA i Resovia walczą o rozgrywki europejskie. Erik Shoji: Było sporo wzlotów i upadków

  • PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem

    PlusLiga. Trener miał wylecieć przed ostatnim meczem