Grot Budowlani Łódź przegrali 1:3 z ŁKS-em Commercecon Łódź i o awansie do półfinału Tauron Ligi zadecyduje trzeci mecz. Kibicom Budowlanych ciężko było patrzeć na grę swojego zespołu, który zupełnie stracił skuteczność na lewym skrzydle. Trener Maciej Biernat nie ukrywał po meczu niezadowolenia.
ZA MAŁO AGRESJI
Drugi mecz derbowy w play-off nie zaczął się dla Budowlanych najlepiej. Kontuzji stawu skokowego w jednej z pierwszych akcji doznała rozgrywająca i kapitan zespołu, Ewelina Wilińska. Zespół długo nie otrząsnął się z szoku.
– Za mało agresywnie weszliśmy w ten mecz i to jest problem, który się pojawił już na początku spotkania. Kontuzja Eweliny (Wilińskiej – przyp.aut) też nas trochę wybiła z rytmu. To nie zmienia faktu, że pozwoliliśmy przeciwnikowi narzucić rytm gry i to my mieliśmy problem ze skończeniem ataku w niektórych strefach. Chcieliśmy skończyć niektóre sytuacje zbyt szybko i to nas zjadło w pierwszym i drugim secie – wyjaśniał trener, Maciej Biernat.
ZASKOCZYĆ PRZECIWNIKA
Inaczej z brakami kadrowymi poradziły sobie łódzkie Wiewióry. Brak Valentiny Diouf przykryły bardzo dobrymi wejściami duetu – Gryka, Zaborowska.
– Musiałyśmy w tym meczu postawić wszystko na jedną kartę. Nie jest łatwo grać bez podstawowej zawodniczki, ale myślę że zmiany zrobiły świetną robotę. Ostatnio mamy problemy zdrowotne, ale to nas jeszcze bardziej zmobilizowało – cieszyła się środkowa ŁKS-u, Klaudia Alagierska-Szczepaniak.
POWRACAJĄCE DEMONY
Wszystko wskazywało na to, że do gospodyń drugiego meczu derbowego powróciły demony z końcówki rundy zasadniczej Tauron Ligi. Wtedy też Maciej Biernat nie był zadowolony z podejścia swojego zespołu.
– Nie można rozpocząć meczu myśląc, że coś przyjdzie łatwo. To jest ćwierćfinał mistrzostw kraju i trzeba położyć na szali wszystko. Po meczu trzeba wyczerpanym zejść z boiska z przekonaniem, że zostawiło się na nim maksa. Nie mam takiego poczucia po tym meczu. Mieliśmy na rękach wiele piłek i sytuacji, które mogliśmy przekuć na naszą korzyć, ale tego nie zrobiliśmy – podkreślił Biernat.
Okazję, żeby zmienić podejście i awansować do półfinału Grot Budowlani Łódź będą mieli w sobotę, 30 marca o godzinie 16:00. Decydujący mecz derbowy będzie można obejrzeć tylko na platformie Polsat Box Go, więc tym bardziej zachęcamy do śledzenia relacji live w naszym portalu.
źródło: inf. prasowa, inf. własna
